pod słońcem koguta

[zimny grog]

wziętego z ziemi
owiewa cierpka woń potu i uryny
zapachu świętej świętości
tu nie czuć

naczelna siła kasteti
celebrą
wbija czipy moralności
w zgięty kręgosłup

[Wszebor]

Jak ktoś zaleje się do nieprzytomności , to tak z nim jest, jak piszesz. Pewnie nie jest to człowiek święty, ale należy mu się ludzkie traktowanie tak jak każdemu choremu człowiekowi .
A zgięty kręgosłup można zawsze wyprostować.

Pozdrawiam.

[zimny grog]

poza edenem

zgiętego do ziemi
owiewa cierpka woń potu i uryny
zapachu świętej świętości
tu nie czuć
celebrą
naczelne bóstwo kasteti
wpina czipy moralności


szanowni państwo. jest to pierwocina na bazie której powstał tekst tu wklejony. światło tego świata ujrzała 4 lata temu. uzyskała oceny pozytywne, niektóre nawet bardzo, od osób nie tylko mocno wierzących, (wiara Katolicka) a nawet z dyplomami z teologii.
polecam powieść którą napisał francuski pisarz Georges Bernanos "Pod słońcem szatana" a jest on czołowym pisarzem nurtu katolickiego w literaturze.

Czy ateiści, nie mają już o czym pisać?

nie jestem ateistą, fakt blisko mi do agnostycyzmu, ale jak zapewne państwo dobrze wiedza nie jest to to samo.
jeżeli uraziłem wasze uczucia przepraszam.

Jak ktoś zaleje się do nieprzytomności

jestem abstynentem, antyćpunem i nie masonem.

[zimny grog]

kiedy Szanowny Pan, wyciąga z grobu Jezusa

w którym miejscu tekst odnosi się do Jezusa,

i twierdzi, że śmierdzi potem i moczem, tylko nie świętością. Jak można w ten sposób napisać? Czy Pan nie uważa, że to może zranić uczucia? Czy Pan by się odważył napisać w ten sposób o

piszę o warunkach na tej ziemi. a czy tu pachnie ( poza fabrykami perfum) prze całą historię ludzkości, znój, pot harówa wojny, mordy zaprogramowane i indywidualne, bóstwa mamony, chciwosci i dominacji nad drugim człowiekiem tu królują i nadają tryndy.

ale należy mu się ludzkie traktowanie tak jak każdemu choremu człowiekowi .

szanowny panie Wszebor nie zamierzałem podejmować z panem polemiki. a jednak. widzę że przynależy pan do tych którzy ochoczo biorą kamień do ręki i napierdalają odmieńców w poglądach, pomimo że oni też dziećmi bożymi są.

kogut jest jedną z personifikacji bóstwa solarnego, a nie zaprzeczy pan, że żyjemy w takiej formie w jakiej żyjemy, pod słońcem i dzięki słońcu. nie jest tu wesoło, ani dziś, ani wczoraj i przedwczoraj. owszem, są krótkotrwałe okresy uciechy zbożnej i niezbożnej, ale to tylko mgnienia. jak się pan dokładnie wczyta Pismo Święte to znajdzie pan odpowiedź kto jest Panem Tego Świata. ale co ja mówię, niewątpliwie wiedza ta nieobca panu.

moją księgą najczęściej czytaną (setki, razy) jest Ewangelia wg. Św. Jana, która najpóźniej weszła w skład Kanonu, z powodu podejrzeń o naleciałości gnostyckie.
osobiście uważam ją za najważniejsze pismo dane ludziom wiary. warto wczytywać się w Nią w zupełnej pustce emocjonalnej, wtedy przez ułamek sekundy zobaczymy ten świat jakim on jest.

jeżeli głównym źródłem widzenia tego świata będą słowa pochodzące od ludzi już to w formie rozpraw, wywodów uczonych tego czy tamtego światopoglądu, wcześniej czy później kamień znajdzie się w dłoni.

[zimny grog]

przepraszam

nie pogniewałem się
kondycja tego świata jaka jest to widać i czuć. kto tu rządzi aż nadto widać, chociaż permanentnie się wmawia, że nikt nie rządzi.

pozdrawiam.

[eka]

A pierwszy winny to ten, który w 'kogucie' bóstwo zobaczył?
Podział wykorzystywany przez:

naczelna siła kasteti
celebrą
wbija czipy moralności
w zgięty kręgosłup

A jeśli jest tak, jak twierdzi Spinoza?:)
Wszystko=Bóg

naczelna siła kasteti

Kasteti? Nie wiem, co to słowo oznacza. Pewnie chodzi o filozofię kastetu.
O moralności takiej czy innej można długo. Generalnie: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.


Dobry wiersz, oszczędny, a wywołujący bieg intensywnych myśli.

[Wszebor]

Jak sobie Panujemy. To Szanowny Panie chyba źle mnie Pan zrozumiał to co napisałem w swoim komentarzu nie dotyczyło w żadnym stopniu Pana osoby.
Odniosłem się tylko do obrazu, który Pan przedstawił w pierwszej zwrotce swego wiersz, a Pan zaraz wsadza mi na siłę kamień do ręki bym nim " napierdalał" ludzi o innych poglądach, nie wiem dlaczego tak Pan szybko dokonał takiej oceny wcale mnie nie znając.

prze całą historię ludzkości, znój, pot harówa wojny, mordy zaprogramowane i indywidualne, bóstwa mamony, chciwosci i dominacji nad drugim człowiekiem tu królują i nadają tryndy.

żyjemy, pod słońcem i dzięki słońcu. nie jest tu wesoło, ani dziś, ani wczoraj i przedwczoraj. owszem, są krótkotrwałe okresy uciechy zbożnej i niezbożnej, ale to tylko mgnienia. jak się pan dokładnie wczyta Pismo Święte to znajdzie pan odpowiedź kto jest Panem Tego Świata. ale co ja mówię, niewątpliwie wiedza ta nieobca panu.

Naprawdę tymi stwierdzeniami dokonał Pan niezwykłego odkrycia i podzielił się tajemną wiedzą nie znaną nikomu, a dla mnie to jest oczywiste, że świat jest taki od zarania dziejów. Ale należy się zastanowić czy ludzie chcą aby zbawił ich jakiś człowiek zbawca, było już wielu zbawców świata i tylko go pogorszyli swoim zbawieniem. Może świat czeka na Apokalipsę Świętego Jana i prawdziwego Boskiego Zbawiciela, zastanawiał się kiedyś Pan nad tym ?

jeżeli głównym źródłem widzenia tego świata będą słowa pochodzące od ludzi już to w formie rozpraw, wywodów uczonych tego czy tamtego światopoglądu, wcześniej czy później kamień znajdzie się w dłoni.
Na górę

A przypadkiem gnostyka nie jest filozofią pochodzącą od ludzi bo mnie wydaje się ,że tak i też jest światopoglądem i też może trzymać kamień,jak sam raczył Pan w wyżej zacytowanej treści stwierdzić.

zgiętego do ziemi
owiewa cierpka woń potu i uryny
zapachu świętej świętości
tu nie czuć

A z tym stwierdzeniem całkowicie się nie zgadzam, dla mnie każdy zmarły człowiek ma jakiś majestat świętości,ponieważ został stworzony przez Boga, był przez kogoś kochany i też sam kochał , coś zrobił w życiu, miał do wykonania swoje zadanie.
Ale to jest tylko myślenie zwykłego katolika, nie wszyscy muszą się z tym zgadzać.

Pozdrawiam.

[zimny grog]

A jeśli jest tak, jak twierdzi Spinoza?:)
Wszystko=Bóg

nie wiem czy tak jest, jako człowiek mogę tylko kombinować, nie mając żadnej gwarancji, że nie błądzę. podobnie jak i najtęższe umysły. co dziś wydaje się być pewnikiem pojutrze już nie.

poza tym niepotrzebnie zmieniłem tytuł i niektóre słowa. w pierwotnej wersji było o wiele prościej. dowód na , że poprawione to najczęściej zepsute.

Kasteti? Nie wiem, co to słowo oznacza. Pewnie chodzi o filozofię kastetu

tak, neologizm od kastetu. a ta siła w historii ludzkości dominującą jest.

A kto tu rządzi?

ot i pytanie Leon, czy jego dzieci.

[zimny grog]

Może świat czeka na Apokalipsę Świętego Jana i prawdziwego Boskiego Zbawiciela, zastanawiał się kiedyś Pan nad tym

a bo to raz.

A z tym stwierdzeniem całkowicie się nie zgadzam, dla mnie każdy zmarły człowiek ma jakiś majestat świętości,ponieważ został stworzony przez Boga

tylko, ze ja nie o tym pisałem.


pozdrawiam

[Alek Osiński]

Niezłe. Zwięzły, z wyrazem, wiele w tym racji...