zaksięgowani

[biegnąca po fali]

pozwól mi
raz jeszcze zachłysnąć się
wciąż powtarzanym imieniem
niczym tabletką połykaną w pośpiechu
by jak najszybciej zaczęła działać

pierwszy raz na dzień dobry
drugi do samotnej kawy na zbyt dużym stoliku
przy gazecie w której anonsy i nekrologi
zlewają się w czarno biały dukt
pośród stojących na baczność liter

twoje pismo było pochyłe
i odruchowo przekrzywiałam głowę
nawet gdy powtarzałeś
że choć wieczność kłóci się z czasem
jedyne co może się zmienić

to miejsce w rubryce ogłoszeń

[eka]

Tak na gorąco... perełką cała 2. strofa, a to:

wieczność kłóci się z czasem

rewelacyjna metafora. Zazdroszczę!

Coś mi tam intuicyjnie zgrzytło:), ale muszę sobie w głowie ułożyć odpowiedź - czemu
Wrócę.
Aha, tytuł nie tylko do wymieniających się anonsów i nekrologów (bilans na stronach) b. dobrze dobrany.

[biegnąca po fali]

Dziękuję, Ewo. Twoje interpretacje zawsze pokrywają się z tym co pisałam. Choć niezwykłą frajdę sprawiają autorowi przeróżne odczyty jego wiersza, to jednak dobrze jest wiedzieć, że ktoś myśli i czuje tak samo jak on;)

[eka]

Wierzę w telepatię, to działa:)
Po pierwszym czytaniu haczył mi zapis 1. cząstki, hm... delikatna nadmiarowość (szczególnie w ostatnim jej wersie).
Ale kiedy zaczęłam coś w niej przestawiać, ruszyłam drugą, świetną strofę. A to nie teges, dlatego zostawiam tylko ślad moich poczynań, dowód sprostania obietnicy powrotu.

pozwól mi raz jeszcze
zachłysnąć się i znieczulić twoim imieniem
jak tabletką połykaną w pośpiechu
na dzień dobry
do samotnej kawy na zbyt dużym stoliku
przy gazecie w której anonsy i nekrologi
zlewają się w czarno-biały dukt

[tabakiera]

Trafna, niewysiłkowa, świeża metaforyka.
Płynność.
Emocjonalność, ale nie histeria.
Spójność.
No i prostota.

To cechy tego wiersza, który bardzo mi przypadł do gustu.

[lczerwosz]

Kiedyś redaktor gazety powiedział do kolegi: "Trzeba by nieco rozweselić tę stronę, tak tu nudno i jednostajnie. Wrzuć najlepiej kilka nekrologów." Cóż, profeska.

Dobry Twój wiersz.

[biegnąca po fali]

eko - to chyba zostawimy jak jest. Dziękuję za czas spędzony z wierszem



tabakiero - bardzo mi miło czytać takie słowa. Dzięki.



elko - dziękuję za opinię:)



Leszku - dziękuję za czytanie i ślad pod wierszem.