Leo bez marudzenia poczytał i upodobał sobie uwolnione jutro.
Dobre jest.
Z uszanowaniem L.G.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
xxx
- Leon Gutner
- Posty: 6652
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 23 kwie 2020, 14:14
uwolnić jutro
Bardzo ładny i uczuciowy wiersz.
No tak miłość jest bardzo ważna w życiu, a może i najważniejsza.
Z tymi czasami mi trochę nie gra bo czas młody nie powinien gardzić starym,ale to jest drobnostka , wiersz jako całość bardzo mi się podoba.
Pozdrawim
No tak miłość jest bardzo ważna w życiu, a może i najważniejsza.
Z tymi czasami mi trochę nie gra bo czas młody nie powinien gardzić starym,ale to jest drobnostka , wiersz jako całość bardzo mi się podoba.
Pozdrawim

- Lucile
- Posty: 4855
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
uwolnić jutro
elka, całkiem udana próba wiersza klasycznego.
Zazwyczaj prezentujesz nam wiersze wolne - chętnie przyznaję, że coraz lepsze - ale tradycyjnych skąpisz
Mam pytanie, czy celowo pozbawiłaś wiersz interpunkcji, by nie narzucać interpretacji?
Bardzo przypadła mi do gustu pierwsza zwrotka:
chcę byś się zbudził przeklął ciszę
niech krzyk się wyrwie ukołysze
myśli którym brakuje dzisiaj wiary
a czas wciąż młody gardzi starym
Wprawdzie kołysanie myśli nie jest zbyt odkrywcze, ale w tym kontekście może być.
W trzecim wersie pozbyłabym się "dzisiaj" , wydaje mi się niepotrzebnym dopowiedzeniem, tym bardziej. iż już tytuł (dobry!) wskazuje na "zabawę" z czasem, a i uzyskalibyśmy strofę dziewięciozgłoskową. Nic nie narzucam, to tylko moje odczucie. Nawet powtórzone "się" w pierwszym i drugim wersie mi nie przeszkadza.
Trzecia także we mnie trafia, tylko bez inicjalnego "i"
i wierszem mów najbardziej działa
tyle powiedzieć tobie chciałam
bo kiedy czytam gwiazda spada
nogi znów miękną szybko siadam
Wybacz, tyle by starczyło, by (zaznaczam, moje) czytanie było harmonijne i sprawiało przyjemność zadumania się nad przemijaniem, ale także zatrzymaniem, zamknięciem w tym, co wydaje się ulotne, a przecież jest trwałe - w wierszu. Wyartykułowany, podostaje zatrzymany, jak inkluzja w bursztynie.
Oczywiście, i czwarta druga strofa mają swoje zalety, ale i bez nich wiemy, o co - jak mówią młodzi - "kaman".
Czasami zatrzymanie miłości, jest tak samo bezcelowe i nadaremne, jak czasu. Ot, życie!
Przepraszam za - może zbyt głęboką - ingerencję w Twój wiersz.
Pozdrawiam
Zazwyczaj prezentujesz nam wiersze wolne - chętnie przyznaję, że coraz lepsze - ale tradycyjnych skąpisz

Mam pytanie, czy celowo pozbawiłaś wiersz interpunkcji, by nie narzucać interpretacji?
Bardzo przypadła mi do gustu pierwsza zwrotka:
chcę byś się zbudził przeklął ciszę
niech krzyk się wyrwie ukołysze
myśli którym brakuje dzisiaj wiary
a czas wciąż młody gardzi starym
Wprawdzie kołysanie myśli nie jest zbyt odkrywcze, ale w tym kontekście może być.
W trzecim wersie pozbyłabym się "dzisiaj" , wydaje mi się niepotrzebnym dopowiedzeniem, tym bardziej. iż już tytuł (dobry!) wskazuje na "zabawę" z czasem, a i uzyskalibyśmy strofę dziewięciozgłoskową. Nic nie narzucam, to tylko moje odczucie. Nawet powtórzone "się" w pierwszym i drugim wersie mi nie przeszkadza.
Trzecia także we mnie trafia, tylko bez inicjalnego "i"
i wierszem mów najbardziej działa
tyle powiedzieć tobie chciałam
bo kiedy czytam gwiazda spada
nogi znów miękną szybko siadam
Wybacz, tyle by starczyło, by (zaznaczam, moje) czytanie było harmonijne i sprawiało przyjemność zadumania się nad przemijaniem, ale także zatrzymaniem, zamknięciem w tym, co wydaje się ulotne, a przecież jest trwałe - w wierszu. Wyartykułowany, podostaje zatrzymany, jak inkluzja w bursztynie.
Oczywiście, i czwarta druga strofa mają swoje zalety, ale i bez nich wiemy, o co - jak mówią młodzi - "kaman".
Czasami zatrzymanie miłości, jest tak samo bezcelowe i nadaremne, jak czasu. Ot, życie!
Przepraszam za - może zbyt głęboką - ingerencję w Twój wiersz.
Pozdrawiam
- tabakiera
- Posty: 4999
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
uwolnić jutro
Za to ten wiersz jest w mojej ocenie słaby.
Górnolotny (patetyczny), pensjonarski, wtórny, teatralny.
Nie chcę się znęcać nad każdą strofą.
Górnolotny (patetyczny), pensjonarski, wtórny, teatralny.
Nie chcę się znęcać nad każdą strofą.