Za każdym razem, gdy zapędzałyśmy się w las coś niebezpiecznie trzeszczało. Siostra mówiła, że to młode drzewa wyciągają się ku niebu. Rosną. Stare natomiast pękają od nadmiaru soli, która przez setki lat wnika do ich wnętrza i rozsadza je. Tak, sól ziemi to nie jest najlepsza karma dla drzew. Tylko ludzie potrafią nadawać jej znaczenie. Dla kamiennych pomników? Dla wzniosłych idei?
Nigdy i nigdzie nie czułam się tak bezpiecznie, jak wtedy. Pachniało grzybami i igliwiem. Przez gąszcz przebijały się nieliczne plamy światła, zagłuszając skutecznie opowiadanie Anny. Przymknęłam oczy i bawiłam się refleksami.
To było nasze ostatnie spotkanie w świecie żywych.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Kłębowisko
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Kłębowisko
No, a potem? Co z lasem? Czy ten temat przestał was interesować, odkąd opuściliście świat żywych. Czy las stale trzeszczy, czy nie słychać. Czy dosięgają tam czubki co bardziej wysokich drzew. Czy czujesz się bezpiecznie, choć daleko do igliwia i grzybów. Zostały pewnie refleksy, choć, podobno, tam światło trwa rozproszone. Dzień i noc tak samo. Żadnych ostrych konturów, ani ostrza. A co z solą ziemi?
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Kłębowisko
Potem wszystko się zmieniło.
Bez niej.
Bez niej.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Kłębowisko
Kłębowisko. Energia kłębiących się obiektów, tu raczej na pewno z rodzaju tych niematerialnych, czyli emocje, myśli, refleksje... niepejoratywne dla narratorki, bo w tym gąszczu słów i refleksów światła czuła się bezpiecznie.
Metaforyczny okruch? I tak, i nie. Udało Ci się zatrzeć granice.
Sól ziemi - gorycz z poświęcenia się dla innych, dla sprawy.
Apelujesz o życie szczęśliwe? Skupione na prywatnym szczęściu, które gubimy dojrzewając? Jak te stare drzewa, które nie chcą, a są sycone goryczą, pękają.
Czy drzewu rosnącemu samotnie sól ziemi nie byłaby dana?
Ostatnie spotkanie w świecie żywych. A później soli w nadmiarze zawsze, wszędzie.

Metaforyczny okruch? I tak, i nie. Udało Ci się zatrzeć granice.
Sól ziemi - gorycz z poświęcenia się dla innych, dla sprawy.
Apelujesz o życie szczęśliwe? Skupione na prywatnym szczęściu, które gubimy dojrzewając? Jak te stare drzewa, które nie chcą, a są sycone goryczą, pękają.
Czy drzewu rosnącemu samotnie sól ziemi nie byłaby dana?
Ostatnie spotkanie w świecie żywych. A później soli w nadmiarze zawsze, wszędzie.

- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć: