Zdjęcie10.jpg
rysunek tuszem na kartonie-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
z cyklu "Powrót do miasta"
- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
rysunek tuszem na kartonie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
z cyklu "Powrót do miasta"
One tak wracają i wracają, a coś misie widzi, że się stale włóczą.
- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Bo ja kompletnie nie mam nich posłuchu. Jak mi się wydaje, że już zamknęłam za nimi furtę, to one (nie zdradzając mi powodu) znowu wychodzą powłóczyć się po moim mieście.
Dziękuję, że zechciałeś zerknąć i ślad pozostawić.
A swoją drogą, czy to źle, że się tak wałęsają?
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
z cyklu "Powrót do miasta"
Nic w tym złego pewnie nie ma, ale może być.
- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Skoro tak, Leszku, to może powinnam zamknąć je w innym cyklu, np. "Na strychu", a uwolnić stamtąd tę bidulę, tkwiącą na tam - nie wiadomo po co - na czerwonym krześle?
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
z cyklu "Powrót do miasta"
czerwone i kobieta
to może być prowokacja
to może być prowokacja
- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Niegdyś w Chinach powszechne były krzesła do krępowania, na których sadzano dziewczynki łamiąc i krępując im stopy. Polecam do poczytania (z dreszczami po krzyżach, przynajmniej u mnie, gdy poznawałam morze bólu skazanych na tę torturę kobiet, towarzyszącego tej dalekowschodniej, a z naszego punktu widzenia okrutnej i niezrozumiałej tradycji) powieść współczesnej amerykańskiej pisarki Kathryn Harrison, pod tym własnie tytułem "Krzesło do krępowania".
Zapewniam, moje - strychowe - takie nie jest.
Zapewniam, moje - strychowe - takie nie jest.
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Bajecznie.
Właśnie przygotowuję prezentację o mieście Kraka.
Właśnie przygotowuję prezentację o mieście Kraka.

- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Powodzenia, Kraków... kopalnia tematów. I nie tylko dlatego, że Wieliczka o rzut beretem.
A
