I.
nieistnienia nie ma
nie może być czegoś czego nie ma
byłam czy będę
znaczy tylko jestem
czas jest jedną z granic
II.
wszystko już jest
do końca świata stworzone
jest zapisane
nie jesteś liściem lecz wojownikiem
nie ma zmiłowania
pustynia i ocean
i ty jak nić co je zszywa
walcz
http://beataskulska-papp.pl/
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
może wszystko już JEST
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
może wszystko już JEST
Budująca jest idea tego wiersza
i to mi się właśnie w nim najbardziej podoba
to przeświadczenie o owocnym współistnieniu
i mocy łączenia rzeczy pozornie
niepołączalnych.
W sumie bez ostatniego słowa "walcz"
nawet lepszy wydaje mi się wiersz.
Pozdrawiam : )
i to mi się właśnie w nim najbardziej podoba
to przeświadczenie o owocnym współistnieniu
i mocy łączenia rzeczy pozornie
niepołączalnych.
W sumie bez ostatniego słowa "walcz"
nawet lepszy wydaje mi się wiersz.
Pozdrawiam : )
- BerniM
- Posty: 137
- Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
- Lokalizacja: kraków
- Płeć:
może wszystko już JEST
Niestety też wierzę w przeznaczenie, które jak zły duch któregoś dnia upomni się o naszą duszę . Wierzę, że nasze życie jest gdzieś zapisane i wszystko w nim się spełni. Jak oszukać przeznaczenie? wykiwać śmierć pojawiając się przed czasem ?Twój wiersz przypomniał mi stary film pt Constantine...czas jest jedną z granic ...to piękne, bardzo mi się podoba 

-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
może wszystko już JEST
Alku - w tym wierszu gadam sama do siebie i to "walcz" mi potrzebne
to krzyk wzywający mnie samą do boju przed którym trochę uciekam
Berni
pustynia i ocean domagają się zszywania naszymi łzami , krwią, potem, zachwytem , wdzięcznością , bólem
lecz czy jest przeznaczenie ? ja nie wiem
to krzyk wzywający mnie samą do boju przed którym trochę uciekam
Berni
pustynia i ocean domagają się zszywania naszymi łzami , krwią, potem, zachwytem , wdzięcznością , bólem
lecz czy jest przeznaczenie ? ja nie wiem

-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
może wszystko już JEST
Akurat w przeznaczenie nie wierzę, co najwyżej w istote wyższą. Z drugiej nie wierzę w śmierć jako unicystwienie całkowite, wtedy wszystko byłoby pozbawione sensu. A wiersz dobry i apel na końcu uważam za zasadny.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.