Wyznam ci to przy kawie
w naszej malutkiej kawiarence,
nasze uczucia splątane szalikiem
ulecą w drugie niebo.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
We dwoje
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
We dwoje
To jest uwaga ogólna, do tej miniatury i do krakowskiego Kazimierza. To bardzo trudne, jak wyrazić uczucie bez nazwania swojej skłonności czy przychylności. Jak pomyśleć o niebie, a nawet o drugim niebie, nie nazywając nieba, jak wyznać nie mówiąc: o teraz wyznaję coś ważnego. Aby odczuć czułość niepotrzeba go nazywać takim, przepraszam, pompatycznym słowem. Nawet określenie we dwoje niesie w sobie już po wielokroć zdetonowany ładunek emocjonalny. By nazwać światło nie trzeba języka.
Ja wiem, to jest sztuka. Ale inaczej język poetycki potocznieje. Już nie przestrzegam, żeby nie używać słów typu serce, jako biologicznego substratu miłości, co zresztą jest całkowicie nieprawdą. Czasem myślę, jak wyglądałaby poezja w mowie zwierząt. Przecież odczuwają emocje i uczucia.
Ale to wszystko, co napisałem, nie zaprzecza, że takie słowa brzmią pięknie.
Ja wiem, to jest sztuka. Ale inaczej język poetycki potocznieje. Już nie przestrzegam, żeby nie używać słów typu serce, jako biologicznego substratu miłości, co zresztą jest całkowicie nieprawdą. Czasem myślę, jak wyglądałaby poezja w mowie zwierząt. Przecież odczuwają emocje i uczucia.
Ale to wszystko, co napisałem, nie zaprzecza, że takie słowa brzmią pięknie.
- BerniM
- Posty: 137
- Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
- Lokalizacja: kraków
- Płeć:
We dwoje
To prawda i nigdy nie smakują jak odgrzany kotlet, nigdy się nie znudzą jak kromka chleba z masłem...Dwa słowa w których wszystko się zawiera
)ile wierszy napisano o miłości ? I i w dodatku jakich pięknych
) Czasem słowa nie są potrzebne, poezja nie jest potrzebna ,ale to taka wisienka na torcie.Czy wiesz,że gołębie łączą się w pary na całe życie ? Lubię nasze krakowskie gołębie,są bardzo mądre,nie są powierzchowne ,znają piękno miłości .
Pozdrawiam


Pozdrawiam

- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
We dwoje
A ja mam uczucia ambiwalentne. Czy wiesz, droga Beniu, jak swego czasu, dokładnie obes...y wszystkie parapety, gzymsy i rynny w Collegium Maius? - czyli każdy medal ma dwie strony.
jak siódme niebo.
To prawda, w klimatycznych, maleńkich i starych krakowskich kawiarenkach - oprócz aromatu kawy - unosi się mgiełka miłosnych westchnień i wyznań. Kto tego nie przeżył, niech żałuje, chociaż... na takie uczucia nigdy nie jest za późno. Czyż nie?