-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
pewnemu poecie - w podzięce za inspirację
kiedy nabiści i parnasiści dopadną kuchennej sztalugi
naburmuszony tasak przetnie głębię malatury
tylko naga ciepła muślinowo-kokosowa króla żona*
jak odpoczywająca w kąpieli Diana* wachlarzem napędza
cienie impresjonizmu
gdzieś tam na Markizach pełnym symboli cmentarzu w Atuona
czasami słychać skargę Paula
ne me quitte pas*
więc Tehamana* i ja niewyraźnie echo symbolizmu
prawie z japońska powtarzamy
ne me quitte pas
chmury brzemienne pustką
milczenie fali
niepotrzebny już blejtram stał się podpałką
bo przecież bigos lubi dochodzić
https://www.youtube.com/watch?v=E7zgNye ... TE&index=2
* obraz Paula Gauguina "Żona króla" z 1896 r. znajduje się w zbiorach Muzeum Puszkina w Moskwie.
* obraz Lucasa Cranacha starszego "Diana i Akteon". ok. 1540 r. znajduje się w Wadsworth Atheneum w Hartford w USA (takie swoiste studium nagich kobiecych ciał).
* ne me quitte pas - jedna z najsłynniejszych piosenek Jacquesa Brela, który został pochowany na tym samym cmentarzu co Paul Gauguin; na wyspie Hiva`Oa na Markizach. Polinezja Francuska.
* Tehamana, tahitańska żona Gauguina.
kiedy nabiści i parnasiści dopadną kuchennej sztalugi
naburmuszony tasak przetnie głębię malatury
tylko naga ciepła muślinowo-kokosowa króla żona*
jak odpoczywająca w kąpieli Diana* wachlarzem napędza
cienie impresjonizmu
gdzieś tam na Markizach pełnym symboli cmentarzu w Atuona
czasami słychać skargę Paula
ne me quitte pas*
więc Tehamana* i ja niewyraźnie echo symbolizmu
prawie z japońska powtarzamy
ne me quitte pas
chmury brzemienne pustką
milczenie fali
niepotrzebny już blejtram stał się podpałką
bo przecież bigos lubi dochodzić
https://www.youtube.com/watch?v=E7zgNye ... TE&index=2
* obraz Paula Gauguina "Żona króla" z 1896 r. znajduje się w zbiorach Muzeum Puszkina w Moskwie.
* obraz Lucasa Cranacha starszego "Diana i Akteon". ok. 1540 r. znajduje się w Wadsworth Atheneum w Hartford w USA (takie swoiste studium nagich kobiecych ciał).
* ne me quitte pas - jedna z najsłynniejszych piosenek Jacquesa Brela, który został pochowany na tym samym cmentarzu co Paul Gauguin; na wyspie Hiva`Oa na Markizach. Polinezja Francuska.
* Tehamana, tahitańska żona Gauguina.
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 12 lis 2014, 16:19
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Dobry obyczaj każe nie komentować, nie pisać źle o utworze, który został komuś dedykowany. W pełni podzielam takie podejście do sprawy.
O tym utworze można pisać jedynie w samych superlatywach. Stąd moja obecność pod wierszem.
O tym utworze można pisać jedynie w samych superlatywach. Stąd moja obecność pod wierszem.
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Nie mam zgody poety, który był łaskaw zadedykować mi swój wiersz, więc nie mogę
- niestety - go przytoczyć.
A szkoda, bo to on był inspiracją do mojego, a razem stanowią (msz) interesujący,
jakby na głosy rozpisany, dyptyk.
Waldemarze, bardzo dziękuję za pozytywną opinię oraz serdecznie pozdrawiam
L
- niestety - go przytoczyć.
A szkoda, bo to on był inspiracją do mojego, a razem stanowią (msz) interesujący,
jakby na głosy rozpisany, dyptyk.
Waldemarze, bardzo dziękuję za pozytywną opinię oraz serdecznie pozdrawiam
L

-
- Posty: 109
- Rejestracja: 12 lis 2014, 16:19
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Miło mi, Lucile, Twój wiersz znakomity. Nie dość, że wspaniały pod względem artystycznym (jako świetna poezja), to ileż niesie treści i wiadomości z historii sztuki. Jako czytelnik bardzo dziękuję!
Serdecznie pozdrawiam

Serdecznie pozdrawiam

- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Nie ukrywam, miałam tzw. "szmery", opatrując wiersz przypisami. Wszak raczej tego w poezji się nie robi. Interpretacja zależy od wrażliwości, możliwości czytelnika, a także głębszego wejścia w dany tekst oraz chęci jego skomentowania.
Na ten proces nie powinien wpływać autor.
Stąd moje wątpliwości.
Jednak, po przemyśleniu, zdecydowałam się na przypisy (nie pierwszy to już raz, szczerze mówiąc takie "wierszowanie" bardzo mi się spodobało), które na dodatek dotyczą tylko i wyłącznie faktów biograficznych, historycznych i w żaden sposób nie ingerują w warstwę poetycką, a msz absolutnie nie zawężają możliwości interpretacji.
Oczywiście - i na upartego - można mi zarzucić zbytnie "rozerudycznowanie", ale przecież wiersze rodzą się w indywidualnych głowach, sercach, a każdy z nas jest inny i na barkach niesie swoje własne doświadczenia, imaginację, inspirację oraz zdobytą wiedzę.
Waldemarze,
bardzo dziękuję, i za miłe słowa, i za daną mi możliwość wyrażenia swoich zastrzeżeń i wątpliwości.
Serdecznie, z popołudniową
L
Na ten proces nie powinien wpływać autor.
Stąd moje wątpliwości.
Jednak, po przemyśleniu, zdecydowałam się na przypisy (nie pierwszy to już raz, szczerze mówiąc takie "wierszowanie" bardzo mi się spodobało), które na dodatek dotyczą tylko i wyłącznie faktów biograficznych, historycznych i w żaden sposób nie ingerują w warstwę poetycką, a msz absolutnie nie zawężają możliwości interpretacji.
Oczywiście - i na upartego - można mi zarzucić zbytnie "rozerudycznowanie", ale przecież wiersze rodzą się w indywidualnych głowach, sercach, a każdy z nas jest inny i na barkach niesie swoje własne doświadczenia, imaginację, inspirację oraz zdobytą wiedzę.
Waldemarze,
bardzo dziękuję, i za miłe słowa, i za daną mi możliwość wyrażenia swoich zastrzeżeń i wątpliwości.
Serdecznie, z popołudniową

L
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 12 lis 2014, 16:19
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Lucile, myślę, że Twoje obawy były nieuzasadnione. I bardzo dobrze, że po przemyśleniu zdecydowałaś się na przypisy. Jak sama zresztą mówisz, dotyczą „faktów biograficznych, historycznych i w żaden sposób nie ingerują w warstwę poetycką, a msz absolutnie nie zawężają możliwości interpretacji”.
Pozdrawiam serdecznie, z popołudniową.
Pozdrawiam serdecznie, z popołudniową.

- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Elka, nie ma za co przepraszać. Sadzę, że ten poeta z dedykacji także nie miałby nic przeciw komentarzom. Tym bardziej, iż to jeden z jego wierszy był "sprawcą" narodzin mojego.
Co prawda... truizm, ale nie zaszkodzi - od czasu, do czasu - przypominać o tym.
O czym z przyjemnością informuję, w wielkim garze mieszając powidła śliwkowe.
Kończę... bo dochodzą...
Pozdrawiam
L
Trafiłaś w punkt. Kobieta: matka, żona, gospodyni, kochanka, muza, kucharka, bogini, opiekunka... ileż to jeszcze ról powinna ogarnąć. Jeżeli jednak w każdej z nich pozostaje sobą, jest godna uwiecznienia w sztuce - malarstwie, literaturze, muzyce. I nieistotnie, czy akurat miesza w garach, czy tworzy inne dzieło.
Co prawda... truizm, ale nie zaszkodzi - od czasu, do czasu - przypominać o tym.
O czym z przyjemnością informuję, w wielkim garze mieszając powidła śliwkowe.
Kończę... bo dochodzą...
Pozdrawiam
L
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Świetny, doskonale napisany wiersz.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
Jakie miłe słowa, aż sobie je zacytuję:
L
Marcinie, bardzo dziękuję i serdecznie odpozdrawiam

L
-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Paula Gauguina impresja prawie kuchenna
ja mam kłopot z wierszami literackimi bo mało mam odpowiedniej wiedzy
z przyjemnością dowiedziałam sie o nabistach (za Wiki ) "większość ich nosiła brody, niektórzy byli Żydami i wszyscy byli rozpaczliwie poważni"
ale odczuwam nieznośna lekkość krytyki kogoś z góry
kto działa tasakiem
niszczy coś co chciało być wypowiedziane
co miało moc
chmury niby pustką ale wciąż brzemienne
z przyjemnością dowiedziałam sie o nabistach (za Wiki ) "większość ich nosiła brody, niektórzy byli Żydami i wszyscy byli rozpaczliwie poważni"
ale odczuwam nieznośna lekkość krytyki kogoś z góry
kto działa tasakiem
niszczy coś co chciało być wypowiedziane
co miało moc
chmury niby pustką ale wciąż brzemienne