-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
przedporcie ustabilizowanego odpływania
-
- Posty: 874
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
przedporcie ustabilizowanego odpływania
przed laty monę elezję spotkałem na czwartym piętrze
podstarzałego apartamentowca
swoim zwyczajem do północka spisywała wiersze pełne nieudawanego
obrzydzenia dla ojców wybrykantów
ja kuśtykałem po nierównym parkiecie markując włóczęgę do śmierci
wypianej przez koguty z zakatedrza
przykurcze ścięgna achilesa łagodziłem nalewką babci tera kotowej
efektowne duperele za oknem pęczniały w monumenty
sobotnim natchnieniem mona ostrymi wersami przygwożdżała do krzyża
chluśniętych markową brylantyną zblazowanych łotrów
oczekiwała nawrócenia chociażby skruchy wyrażonej pojękiwaniem
z pluszowej golgoty leciały wysublimowane urągi
rekwiem mozarta stało się lejtmotywem naszych dociekań na ile jutro
ubabrane wczorajszym zachodem
daje szansę godnego zbawienia bez konieczności opowiadania o tym
skomplikowana odpowiedź miała inne metrum
razem ze środowym deszczem odpłynęła do obcych krajów by potęsknić
za gryczanym pejzażem spowitym rojem pszczółek robotnic
przy okazji zaczerpnąć z wazy przypaćkanej różową majoliką
światowego słodkoberowego garusu.
podstarzałego apartamentowca
swoim zwyczajem do północka spisywała wiersze pełne nieudawanego
obrzydzenia dla ojców wybrykantów
ja kuśtykałem po nierównym parkiecie markując włóczęgę do śmierci
wypianej przez koguty z zakatedrza
przykurcze ścięgna achilesa łagodziłem nalewką babci tera kotowej
efektowne duperele za oknem pęczniały w monumenty
sobotnim natchnieniem mona ostrymi wersami przygwożdżała do krzyża
chluśniętych markową brylantyną zblazowanych łotrów
oczekiwała nawrócenia chociażby skruchy wyrażonej pojękiwaniem
z pluszowej golgoty leciały wysublimowane urągi
rekwiem mozarta stało się lejtmotywem naszych dociekań na ile jutro
ubabrane wczorajszym zachodem
daje szansę godnego zbawienia bez konieczności opowiadania o tym
skomplikowana odpowiedź miała inne metrum
razem ze środowym deszczem odpłynęła do obcych krajów by potęsknić
za gryczanym pejzażem spowitym rojem pszczółek robotnic
przy okazji zaczerpnąć z wazy przypaćkanej różową majoliką
światowego słodkoberowego garusu.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
przedporcie ustabilizowanego odpływania
Trochę taka gadanina do lustra, no ale kreatywnego zmysłu postrzegająco-przetwarzającego nie można Autorowi odmówić.
Czyta się w każdym razie fajnie.
Czyta się w każdym razie fajnie.
-
- Posty: 874
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
przedporcie ustabilizowanego odpływania
jest coś na rzeczy, peel (częściowo i autor) jak sam ze sobą się nagada, to z nikim tak się nie nagada

- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
przedporcie ustabilizowanego odpływania
To po co katuje innych?
Niech sobie gada sam ze sobą we własnym świecie
Niech sobie gada sam ze sobą we własnym świecie

-
- Posty: 874
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
przedporcie ustabilizowanego odpływania
No dajże spokój.
Coś jest publiczne,to się ustosunkowuję.
Blog by mnie pewnie nie zainteresował.
Alek to porządny gość portalowy i grzeczny,a ja nie.
Dla mnie to manieryzm z elementami pseudo-analizy c..j wie czego.
Trochę bełkot(nawet sporo).
Gdzie tu poezja, poza wersyfikacją i udawaniem mądralińskiego?
Napisz traktat o własnej filozofii, ale nikt mi nie wciśnie,że obcuję z przyjemną formą poezji.
To psychodeliczna forma tekstów rockowych z lat 70-tych, pisanych na prochach.
Coś jest publiczne,to się ustosunkowuję.
Blog by mnie pewnie nie zainteresował.
Alek to porządny gość portalowy i grzeczny,a ja nie.
Dla mnie to manieryzm z elementami pseudo-analizy c..j wie czego.
Trochę bełkot(nawet sporo).
Gdzie tu poezja, poza wersyfikacją i udawaniem mądralińskiego?
Napisz traktat o własnej filozofii, ale nikt mi nie wciśnie,że obcuję z przyjemną formą poezji.
To psychodeliczna forma tekstów rockowych z lat 70-tych, pisanych na prochach.

-
- Posty: 874
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
przedporcie ustabilizowanego odpływania
oczywiście, że nie.
eee tam zaraz mądralińskiego. typowy statystyczny, tak sie widzem.
a może tylko tak se pierdolę palcami po stole
nie neguję porządności Alka. Ty też nie taki straszny ordynus
we w posiadaniu bloga żem nie jest i nie bendem
skoro lubisz! z licznika otwarć widać nie rzucanie się czytelników do czytania. więc cieszą ci co zerkną, dziękuję Ci
daję spokój właściwie czemu by nie.
owszem lubię muzę z tamtych lat. osobiście oprócz proszków na ból zęba i anginę innych nigdy nie łykałem



pozdrowienia w takt San Francisko Scotta M. co prawda to końcówka lat sześćdziesiątych, ale tyż ładne.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 02 sie 2018, 10:59
- Płeć:
przedporcie ustabilizowanego odpływania
.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2019, 13:03 przez Jana, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jesteś kroplą w oceanie. Jesteś całym oceanem zawartym w kropli – Rumi
-
- Posty: 874
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
przedporcie ustabilizowanego odpływania
Faktentycznie sporo tu psychodeli, tyle że ja z tego zarzutu nie czynię, a nawet wprost przeciwnie. Ostatecznie każdy ma swojego pierdolca - tu myślę przede wszystkim o sobie...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.