Wkurzył się na mnie ktoś (już pisałem),
kiedy go „homo sapiens” nazwałem.
Rzekł: „Przez twoje homo i sapanie
miałem dzisiaj ciężką noc, nie spanie”.
Mówię więc, by stłumić spór w zarodku,
o „homo erectus”, jego przodku.
Nadal był na to „homo” wnerwiony,
lecz na „erectus”… rozanielony.
„To rozumiem! Miał erekcję stale.
Ja po nim! Też silna niebywale.
Wrodziłem się w przodka… i tak mnie mów!
O homo sapiens innym gadaj zdrów”.
Uff! Zrezygnowałem z wywodu, że
"erectus”, gdyż wyprostowany jest.
”Jemu się tylko z jednym kojarzy.
Szkolne zapomniał, o innym marzy”.
Zwątpienia myśl mi przeszła przez głowę:
„Lepiej jest naszym, niż obcym słowem
czasem odezwać się w gadce z rana”.
Łacina martwa? Choć „krzywa” – znana.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.