Siedzimy na skwerze
w piekielnym skwarze, aż asfalt
przywiera do dłoni.
Tuż obok głupie dzieci tańczą w krąg,
dziewiąty.
Po nagim niebie suną twarze
pełne troski, na ironię
zmrużonych powiek nie pozwala
ich brak.
Dzieci śpiewają,
bezgłośnie, szeleszcząca cisza
wypełnia bezlistność drzew.
W bardzo kiepskiej perspektywie
ktoś próbuje podpalić stos,
bezskutecznie, rękopisy języków nie płoną,
szczególnie niedojrzałe
tuż przed zerwaniem.
Cichcem nadchodzi zmrok,
nadal siedzimy, dzieci śpią.
Coraz zimniej,
nawet na ofiarnych pochodniach
osiada szron.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.