- 
					
- Nasze rekomendacje
 
 
- 
					 					
					
- 
 UWAGA!
 
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM" 
- 
					
- Słup ogłoszeniowy
 
 
- 
					 					
					
- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd. 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
- biegnąca po fali
 - Posty: 2587
 - Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
droga niebezpieczniue zakręca wznosi się to znów opada
pociągając za sobą domy
nie patrzeć w dół
nie dziś
we wszystkich kałużach taplają się księżyce
mogą wyprowadzić i zgubić na prostej
uważaj
nie patrz w dół tym bardziej w górę
ostatni wisi nad miastem
wędrująca po niebie obietnica albo groźba
gdy między nami morze
idealnie martwe
żadnych ryb tylko kamienie
mamy ich pełne dłonie i usta
odmawiają krzyku
			
									
									pociągając za sobą domy
nie patrzeć w dół
nie dziś
we wszystkich kałużach taplają się księżyce
mogą wyprowadzić i zgubić na prostej
uważaj
nie patrz w dół tym bardziej w górę
ostatni wisi nad miastem
wędrująca po niebie obietnica albo groźba
gdy między nami morze
idealnie martwe
żadnych ryb tylko kamienie
mamy ich pełne dłonie i usta
odmawiają krzyku
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
						dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- 
				Agnieszka R.
 - Posty: 975
 - Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Ładnie, ale dopowiadasz na koniec wystarcza po martwym kamienie w ustach 
			
									
									
						- biegnąca po fali
 - Posty: 2587
 - Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Czy ja wiem... Moim zdaniem, to nie jest dopowiedzenie.trudne dzieciństwo pisze: ↑04 cze 2018, 23:17Ładnie, ale dopowiadasz na koniec wystarcza po martwym kamienie w ustach
Ale ja się nie znam.
Dzięki.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
						dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- 
				Marcin Sztelak
 - Posty: 5205
 - Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Żadne tam dopowiedzenie, raczej świetne spuentowanie bardzo dobrego wiersza.  Niebezpiecznie - literówka się wkradła.
Pozdrawiam.
			
									
									
						Pozdrawiam.
- 
				Agnieszka R.
 - Posty: 975
 - Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Już tytuł jest dopełnieniem puenty,  po co odpowiadać z tym nie krzykiem. Ale oczywiście jest różna wrażliwość czytelnicza. O kamieniu ładnie pisała Pani Szymborska i nie tylko ona. Autorka niczego nie zmieniła, skoro uznała za sluszny ten bezkrzyk to ja już nie będę się wymondrzac:)
			
									
									
						- tabakiera
 - Posty: 5059
 - Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
 - Płeć:
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Na mój gust tekst przedramatyzowany na maksa.
Ciekawy tytuł, dobry zabieg z księżycami.
Potem wtórne Morze Martwe, ryby i kamienie.
Ostatnie strofa to gwóźdź do trumny, jest tak rozpaczliwa, że aż wpada w groteskę.
Myślę, że nie jest to zabieg celowy.
Rozumiem - surrealizm.
Rozumiem - współczesność.
Oczywiście, tekst nie jest gniotem, Ty gniotów od dawna nie piszesz.
Jednak stawiam go na niskiej półce wśród Twoich.
Zastanów się, jak usta mogą odmawiać krzyku, gdy są w nich kamienie.
Raczej nikt ich o zdanie nie pyta...
Wiem, efektownie i dramatycznie to brzmi.
Dwie ostatnie strofy psują wiersz.
			
									
									
						Ciekawy tytuł, dobry zabieg z księżycami.
Potem wtórne Morze Martwe, ryby i kamienie.
Ostatnie strofa to gwóźdź do trumny, jest tak rozpaczliwa, że aż wpada w groteskę.
Myślę, że nie jest to zabieg celowy.
Rozumiem - surrealizm.
Rozumiem - współczesność.
Oczywiście, tekst nie jest gniotem, Ty gniotów od dawna nie piszesz.
Jednak stawiam go na niskiej półce wśród Twoich.
Zastanów się, jak usta mogą odmawiać krzyku, gdy są w nich kamienie.
Raczej nikt ich o zdanie nie pyta...
Wiem, efektownie i dramatycznie to brzmi.
Dwie ostatnie strofy psują wiersz.
- 
				witka
 - Posty: 3230
 - Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Bardzo ładnie.
			
									
									Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
						- 
				Alek Osiński
 - Posty: 6589
 - Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
 
- eka
 - Posty: 18679
 - Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Beztlenowe Niewypowiedziane Powietrze - nośna w znaczenie metafora. Duszenie się w kamiennym milczeniu. 
Bardzo mi podeszła ta nierówna w biegu droga... pociągająca za sobą domy. Świetny film wyświetlił się w głowie. Szacun.
Kierunek - jak sugeruje peel - tylko na wprost, bez upadków i uniesień. Ale nie można ominąć morza martwego jak pospolitej kałuży.
Liryk niełatwej drogi.
			
									
									
						Bardzo mi podeszła ta nierówna w biegu droga... pociągająca za sobą domy. Świetny film wyświetlił się w głowie. Szacun.
Kierunek - jak sugeruje peel - tylko na wprost, bez upadków i uniesień. Ale nie można ominąć morza martwego jak pospolitej kałuży.
Liryk niełatwej drogi.
- biegnąca po fali
 - Posty: 2587
 - Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
 
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
Alku, Ewo - dziękuję:)
			
									
									i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
						dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka