wyszłam właśnie ze starej
szafy przyglądam się sobie
w lustrze ja czy nie ja
w powłoce niedokończeń
po raz siódmy sprawdzam
kartki w kalendarzu liczę
nie wierząc że świat nie
zatrzymał się westchnieniem
gdy uciekłam od swego
cienia poukładałam wszystkie
łzy i wrzaski czy opłacało się
wrócić ze zmrożonym sercem
nie potrafię odnaleźć siebie
ty błogosławisz codzienność
prawem brzemienności ja
dopiero uczę się stawiać
pierwsze kroki
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
igła w stogu siana
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
igła w stogu siana
Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando
- eka
- Posty: 18289
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
igła w stogu siana
Niezłe to:

marta zoja pisze: ↑06 lut 2019, 17:26po raz siódmy sprawdzam
kartki w kalendarzu liczę
nie wierząc że świat nie
zatrzymał się westchnieniem

-
- Posty: 1860
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
igła w stogu siana
pierwsze kroki - to dopiero frajda !
podobnie pierwsze skoki (ptaków z gniazd na wysokich drzewach)
choć sa upadki
czasem nawet śmiertelne
to wszystko jest codzienność
czasem wojna wewnątrz lub na zewnątrz
czasem huragan wewnątrz lub na zewnątrz
czasem noc basenów
a czasem noc wdzięczności
podobno wszystkie nasze pomyłki są ujęte w - boskim czy też światowym - planie
i mają swoją role do spełnienia
my tylko jesteśmy ścieżka po której stąpa (bóg czy też świat
a on chodzi gdzie sam chce
jak my po kaczeńcach
podobnie pierwsze skoki (ptaków z gniazd na wysokich drzewach)
choć sa upadki
czasem nawet śmiertelne
to wszystko jest codzienność
czasem wojna wewnątrz lub na zewnątrz
czasem huragan wewnątrz lub na zewnątrz
czasem noc basenów
a czasem noc wdzięczności
podobno wszystkie nasze pomyłki są ujęte w - boskim czy też światowym - planie
i mają swoją role do spełnienia
my tylko jesteśmy ścieżka po której stąpa (bóg czy też świat
a on chodzi gdzie sam chce
jak my po kaczeńcach
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
igła w stogu siana
Dobry wiersz szczególnie w końcówce.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.