• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

roztropności

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2573
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

roztropności

#1 Post autor: biegnąca po fali » 25 wrz 2018, 23:11

słowo za słowo

wreszcie jakaś równowaga
tyle w nas z nocy ile z dnia
na krótko
ale przestajemy ciążyć w niewłaściwą stronę

tam wszystkie koty są czarne
a zamiast imion noszą przeznaczenia
otwórz drzwi przed wyliniałym posłańcem
i zagłaszcz go na śmierć
o której mówią że chodzi boso
dlatego nie sposób przewidzieć końca

umownego wszak nie od dziś wiadomo
że po trzech dniach ulepią nas od nowa
z twojego cienia
mojego strachu gdy ten drży
jak płomień przeczuwając podmuch

zachowane światło podkładam pod stopy
niech je rozniosą na podobieństwo języka
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2018, 15:29 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18265
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

roztropności

#2 Post autor: eka » 27 wrz 2018, 14:49

Odciążenie od czarnej strony (charakteryzowanej w cząstce drugiej, ach te czarne koty – biedactwa:) wskutek roztropnego spojrzenia na proporcje w związku, czyli: tyle w nas z nocy ile z dnia. Hm... konstrukcja maksymalnie wykorzystująca przyimki i zaimki – kłuje ich nadmiarem – ale jednocześnie przyciąga uwagę. Tyle w nas nocy, ile dnia – brzmi mniej efektownie i jest mniej... precyzyjne. Nie chodzi wszak o noc i dzień po całości, ale dominujące przymioty części doby, zapewne ciemność i światło pojawiające się w poincie.

Druga strofa ciekawa ze względu na pomysł uśmiercenia wyliniałego posłańca tej z kosą. Zagłaskać na śmierć – posłańca śmierci. Dobre. Wynika z tego, że śmierć bez zapowiedzi nie przyjdzie.
Kłoci to się z moimi doświadczeniami i obrazami z wiersza o rekwizytach pana B., ale mniejsza.
Czemu chodzenie na boska utrudnia przewidzenie końca? A gdyby śmierć chodziła w paputach, szpilkach, trampkach lub gumofilcach – można by się do niej przygotować?

Trzecia cząstka: nawiązanie do Jezusowego z martwych powstania po dniach trzech.
Ktosie z cienia partnera i strachu porównanego do drżącego płomienia peelki ulepią ich na nowo.
Płomień tego strachu zapewne jest metaforą twórczości peelki, ktosie są czytelnikami, a jej słowa rozniesione będą, czyli, jak rozumiem – czytane.
Non omnis moriar w słowach, w dodatku nieegoistycznie, bo 'ulepiony od nowa' będzie ktoś jeszcze. Czy roztropnie żywić taką nadzieję? Chyba tak, bo zmusza do wysiłku twórczego – to raz, a dwa, to tak jak z tym zakładem Pascala – wierzyć lepiej:)

___________
biegnąca po fali pisze:
25 wrz 2018, 23:11
niesposób
nie sposób:)

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 2573
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

roztropności

#3 Post autor: biegnąca po fali » 30 wrz 2018, 16:05

Dziękuję za uwagi, Ewo.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

roztropności

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 30 wrz 2018, 16:08

Bardzo dobry wiersz z nadzieją w tle.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”