Przybywam z przyszłości
tutaj poeci to wymierający gatunek
trzymają nas w rezerwatach
weną nie karmią głodujemy
rzadko jakiś wiersz się rodzi
na wolności nie żyje już żaden osobnik
poza mną ale ja uciekłem z niewoli
przeniosłem się w czasie jednak muszę wrócić
pewnie znowu mnie zamkną
smakuje teraz chwilę wolności
jest taka pyszna
zapamiętam ten posiłek
najem się współczesnymi myślami
za bardzo wiele juter
znów będę głodować
opowiem przyszłym poetom
o was w tych czasach żyjących
pewnie mi nie uwierzą
zabieram dla nich trochę weny
może choć na chwilę
przedłuży to nasze zagrożone geny
tutejsze powietrze dobrze mi robi
nawet rymem krzyknąłem
prostym lecz w przyszłości unikatem
teraz płaczę rymami szczęścia
kończy mi się czas
by zostawić
żegnajcie
na koniec zostawiam przestrogę
szanujcie poetów póki jeszcze nie wyginęli
przyjdzie dzień
gdy szary człowiek zapyta
kto to jest poeta?
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Wiersz poety z przyszłości
- Toyer
- Posty: 1445
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Wiersz poety z przyszłości
Ostatnio zmieniony 16 paź 2018, 18:53 przez Toyer, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Wiersz poety z przyszłości
nie przepadam za poetami to i serducho
mi nie drgnęło z żalu na wieść o ich smętnym losie.
Niech ich pozamykają do rezerwatu,
a może właściwie już są w rezerwacie
a może nawet własnym sumptem założonym? ; ))
No ale jakoś żyć trzeba : )
mi nie drgnęło z żalu na wieść o ich smętnym losie.
Niech ich pozamykają do rezerwatu,
a może właściwie już są w rezerwacie
a może nawet własnym sumptem założonym? ; ))
No ale jakoś żyć trzeba : )
- Toyer
- Posty: 1445
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Wiersz poety z przyszłości
Myślę że każde forum poetyckie może być takim rezerwatem:) Tylko z możliwością wchodzenia i wychodzenia kiedy się chce:)
- eka
- Posty: 18357
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- Toyer
- Posty: 1445
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
- Płeć:
Wiersz poety z przyszłości
Poprawione, mieliście kiedyś tak że wena was od środka rozsadzała? Ja teraz mam coś takiego wpadłem w szał tworzenia.Szybciej myślę niż piszę:D I teraz pytanie czy jest jakiś limit publikacji bo mam już kilka następnych:D