Gotowy projekt nowego linorytu. Koniec końców połączyłam dwa pomysły odnośnie tła i ciała postaci robionego na drutach - figura torusa i galaktyka, a przynajmniej coś, co może się tak kojarzyć.
Jak Wam się podoba?
			
						- 
					
- Nasze rekomendacje
 
 
- 
					 					
					
- 
 UWAGA!
 
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM" 
- 
					
- Słup ogłoszeniowy
 
 
- 
					 					
					
- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd. 
Projekt kolejnego linorytu
- 
				datura
 - Posty: 901
 - Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
 
Projekt kolejnego linorytu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
			
									
						- Alicja Jonasz
 - Posty: 1805
 - Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
 - Płeć:
 
Projekt kolejnego linorytu
dla mnie to dzieło sztuki
			
									
									Alicja Jonasz
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
						"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
- eka
 - Posty: 18669
 - Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
 
Projekt kolejnego linorytu
ŁAŁ! Szacun, Dat! 
Od pomysłu po projekt, galaktyka w odzieniu, a "robienie siebie samego" ... ileż w tym prawdy.
Obrót bez przecinania promienia.
To zahacza o hipotezę kosmologiczną, poniekąd. Filozoficzną również.
A głowa? Mózg, tak, coraz więcej wiemy.
Bardzo mi się podoba, popieram zdanie Alicji.
 
  
			
									
									
						Od pomysłu po projekt, galaktyka w odzieniu, a "robienie siebie samego" ... ileż w tym prawdy.
Obrót bez przecinania promienia.
To zahacza o hipotezę kosmologiczną, poniekąd. Filozoficzną również.
A głowa? Mózg, tak, coraz więcej wiemy.
Bardzo mi się podoba, popieram zdanie Alicji.
  