zgodnie z przeznaczeniem dzielę światło
dzielę pomiędzy nas i umarłych
sprawiedliwie ale umarli nie są zadowoleni
fukają jak rozzłoszczone koty
nie wiem po co im to światło
może to tylko pretekst dla obecności
przychodzą później nic nie mówią o sobie
tylko patrzą przeze mnie
wyciągają ręce po świetlistą jałmużnę
codziennie dzielę światło pomiędzy nas i umarłych
kończą się powoli draski i zapałki
w moim mieście brakuje świec baterii
żarówki giną po zmroku
nie wychodź na ulicę gdy wszystko się kończy
ręce do zadawania bólu albo światła
przyzwolenie i czas
systematycznego obracania ofiar
na studzienkowych rusztach
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
Ostatnio zmieniony 30 lip 2018, 22:31 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
dwie pierwsze strofki pryma sort, dwie następne msz dobrze bybyłoby dopracować. trzecia tak misie widzi
codziennie dzielę światło pomiędzy nas i umarłych
powoli kończą się jego zapasy
w moim mieście brakuje już świec wyszły baterie
żarówki znikają też gdzieś po zmroku
oczywiście nie musisz sieztym zgodzić i zostać przy swoim. jednakowoż tytuł przekombinowany
pozdrawiam.
codziennie dzielę światło pomiędzy nas i umarłych
powoli kończą się jego zapasy
w moim mieście brakuje już świec wyszły baterie
żarówki znikają też gdzieś po zmroku
oczywiście nie musisz sieztym zgodzić i zostać przy swoim. jednakowoż tytuł przekombinowany
pozdrawiam.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
Światło czyli pamięć, zainteresowanie, podtrzymywanie egzystencji innych? Niemyślenie tylko o sobie, albo tylko o innych żywych. Ale coraz rzadziej inni dzielą światło, nie ma czym go wyzwalać. A ponadto pretensje, tu:umarłych. Światło nie jest w stanie przywrócić im życia?
Jakieś złe stany, bezradność, brak nadziei w metaforycznym mieście peelki.
Tytuł... zaskakujący. Pozimowa sól przyprawa do grilla? Bardzo hermetyczny.
Ogień światła ma być czysty, nie sprawiający bólu?
To się - patrz pointa - nie udało.
Wiersz spójny, pomysł świetny.
Powtórzenie - dominantą. Czyli podkreślenie wagi dzielenia światła. No i rytmizacja przy okazji.
W ostatniej zamieniłabym kolejność wersów:
Bardzo wciągnął w swoje wnętrze, ale wiem, że krążę wciąż wokół, sedno się wymyka.
Jakieś złe stany, bezradność, brak nadziei w metaforycznym mieście peelki.
Tytuł... zaskakujący. Pozimowa sól przyprawa do grilla? Bardzo hermetyczny.
Ogień światła ma być czysty, nie sprawiający bólu?
To się - patrz pointa - nie udało.
Wiersz spójny, pomysł świetny.
Powtórzenie - dominantą. Czyli podkreślenie wagi dzielenia światła. No i rytmizacja przy okazji.
W ostatniej zamieniłabym kolejność wersów:
__________________________________________________________________________________biegnąca po fali pisze: ↑29 lip 2018, 23:44nie wychodź na ulicę gdy wszystko się kończy
ręce do zadawania bólu albo światła
przyzwolenie i czas
systematycznego obracania ofiar
na studzienkowych rusztach
Bardzo wciągnął w swoje wnętrze, ale wiem, że krążę wciąż wokół, sedno się wymyka.
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
zimny grogu - tytuł przekombinowany, wiem. Cały czas myślę nad odpowiednim. Reszty nie ruszam;)
Dzięki.
eko - świetny pomysł z tym przestawieniem wersów. Już poprawiłam. Masz oko, Ewo. Tytuł do odrzutu. Dziękuję za pomoc:)
Dzięki.
eko - świetny pomysł z tym przestawieniem wersów. Już poprawiłam. Masz oko, Ewo. Tytuł do odrzutu. Dziękuję za pomoc:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
Zawsze do usług, Ewo:)
Dobrze być przydatnym, sens i takie tam inne, pozytywne cegiełki:)
Dobrze być przydatnym, sens i takie tam inne, pozytywne cegiełki:)
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
wyżymam horyzont z pozimowej soli - z przyprawy do grilla
trochę się zgodzę z zimnym grogiem
pierwsze dwie, a nawet trzy - bardzo na tak,
ale ostatnia jakoś mi rozprasza to wrażenie.
Coś się w niej jednak za bardzo rozjeżdża
jakby zbyt ogólna była, bo wcześniej jest
dobitny konkret : )
pierwsze dwie, a nawet trzy - bardzo na tak,
ale ostatnia jakoś mi rozprasza to wrażenie.
Coś się w niej jednak za bardzo rozjeżdża
jakby zbyt ogólna była, bo wcześniej jest
dobitny konkret : )