Coraz sprawniej zaciskamy słowa
w grudki błota.
Do obrzucania ludzi z drugiej strony
przeszklonej tęczy.
I drżeń jakby więcej, rezonują
tuż przy powierzchni asfaltów.
Wżartych w skórę na wpół martwej
matki.
Poznaczonej bliznami świeżych
grobów, na które nawet niepewne
ręce nie położą kwiatów.
Coraz sprawniej układamy życia
w najprostsze wzory.
Żadnych zasupłań aż do najpewniejszych
zgonów.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Samospalenia
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Samospalenia
Matka - Ziemia i jej wyrodny, ludzki plon, wyniszczający ją i siebie nawzajem.
Prostota egoizmu.
Wiersz, bardzo dobrze napisany, zarówno w formie, jak i zastosowanej metaforze.
Techniczna cywilizacja nie buduje wiązań, oddala nas od siebie, niszcząc ludzką arkę w Kosmosie.

Prostota egoizmu.
Wiersz, bardzo dobrze napisany, zarówno w formie, jak i zastosowanej metaforze.
Techniczna cywilizacja nie buduje wiązań, oddala nas od siebie, niszcząc ludzką arkę w Kosmosie.

-
- Posty: 554
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Samospalenia
Z ostatnią zwrotką się nie zgadzam. To bardzo trudna sztuka ułożyć życie w prosty wzór, a brak zasupłań, jest naturalnym profitem wynikajacym z prostego wzoru, przypadajacym w udziale nielicznym.
Zgon zawsze jest pewny.
Marcin, nie pociesza Cię pewność zgonu?
Spodobał mi się Twój wiersz. Wiele w nim goryczy, wiele poezji goryczy. Kusi, aby nie zaciskać słów w grudki błota, a to wcale nie tak mało.
Zgon zawsze jest pewny.
Marcin, nie pociesza Cię pewność zgonu?
Spodobał mi się Twój wiersz. Wiele w nim goryczy, wiele poezji goryczy. Kusi, aby nie zaciskać słów w grudki błota, a to wcale nie tak mało.