Przyznaję z satysfakcją, że czytało mi się znakomicie. Zwłaszcza tytuł.
Ale przecież i treść jest niebagatelna. Warsztat na najwyższym poziomie. Wypada mi jedynie pogratulować...
Gratuluję więc wyjątkowo udanego wiersza, a obok gratulacji, pozwolę sobie na jego dokładny rozbiór.
Nie będę się tu wymądrzał, próbując odpowiedzieć na pytanie, co też Autor miał na myśli, bo od zawsze twierdzę, że to wie tylko on sam i - czasami - ewentualny adresat. Tu zapewne jest podobnie.
Skoro więc nie rozkminiamy się nad domniemanym przesłaniem, spróbujmy skupić się na dosłownym przekazie, oraz na użytych przez Autora - bez wątpienia najdoskonalszych z możliwych - środków artystycznych.
Przekaz wiersza jest wyjątkowo klarowny, cóż bowiem, jeśli nie idealne plumknięcie mogą oznaczać te doskonale rozbudowane, ubrane w nieczęste, wyszukane nierymy i pulsujący własnym tętnem rytm, wersy. Wers właściwe, ale przecież - przez swoją niepowtarzalną doskonałość, mnożący się w wydźwiękach w niezliczoną ilość odpowiedzi - niczym echo towarzyszące słynnej grze Wojskiego na rogu. Aż chce się sparafrazować wieszcza:
Tu zamilkł, wszystkim się zdawało,
że Witka plumka jeszcze - to echo plumkało...
Słyszycie to plumkanie? Prawda, że piękne i niepowtarzalne?
Nie byłoby takim, gdyby nie owa wspaniała onomatopeja, gdyby nie właściwie dobrane, nienachalne nierymy, gdyby nie idealnie trafione przerzutnie, które w najwyższym stopniu odpowiadają za kunszt wiersza wolnego... Tak, ten wiersz zasługuje na wydanie. Ach, co ja mówię wydanie! On zasługuje na ekranizację, na wystawianie na największych scenach świata w formie monodramu, a nawet na skomponowanie do niego pełnometrażowej opery. Albo lepiej operetki, wszak poczucie humoru emanuje z każdej litery tekstu olbrzymimi salwami śmiechu.
Śmiechu politowania...
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
sedno sprawy
-
- Posty: 3230
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
sedno sprawy
Ostatnio zmieniony 10 lip 2018, 01:36 przez witka, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
sedno sprawy
Racja, w dodatku okazuje się często w mało fortunnych momentach...
https://www.youtube.com/watch?v=zsVeuEyYgdQ
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
sedno sprawy
Z tym wszyciem to w sam środek tarczy. Zreszta wiersz faktycznie utrafia w sedno, choć historia znana jak najbardziej.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
sedno sprawy
Wiersz kojarzy mi się z pewnym bokserem, który zdobył kasę i sławę i zaczął lansować się jako znawca i mecenas sztuki.
Światowy.
Pamiętam takie zdjęcie z kolejną towarzyszką życia - ona topless, on trzymający jej piersi w rękawicach bokserskich.
Potem były kolejne, każda z tym samym atrybutem.
Słowa "cycki" nie cierpię.
Światowy.
Pamiętam takie zdjęcie z kolejną towarzyszką życia - ona topless, on trzymający jej piersi w rękawicach bokserskich.
Potem były kolejne, każda z tym samym atrybutem.
Słowa "cycki" nie cierpię.