nie oczekuj wiele choć zaklina
że co dzień zgotuje niedzielę
od takiej zmykaj jak najdalej
nawet jeśli nie posmakujesz
wcale słodyczy podszytej obłudą
czy zmilczysz kiedy się okaże
że miłość to tylko przelotna
barwa dźwięcznych kastanietów
w tempie zwodniczego flamenco
ułudą byłaś
czy udręką
ułudą byłam
marą nocną upiornym majakiem
nad ranem gorącą tęsknotą nieujarzmionym
pożądaniem szyderstwem pragnień warczących
obietnicami w lodowej niezgodzie żartem
pomiędzy nami
po co miotasz się w tym tańcu szalonym
lepiej zawróć odrzuć przeklnij lub idź dalej
nie zwiążesz kiedy pęknięty łańcuch
przecież wiesz nie kochałam wcale
nie patrz tak raczej nalej nalewki rubinowej
tej którą sam zrobiłeś z soczystych wiśni
a ja - księżyc pyłowy - do dna dam się wyśnić
---
LuBe
jeden, jeden,
dwadzieścia dwadzieścia dwa
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
hiszpańska szkoła jazdy i pyłowy księżyc
- Lucile
- Posty: 4858
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
hiszpańska szkoła jazdy i pyłowy księżyc
No fajny, taki po którym zaczyna myśleć się o kieliszeczku, w moim przypadku nie koniecznie wiśniówki, raczej rudej przepalanki.
- Lucile
- Posty: 4858
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
hiszpańska szkoła jazdy i pyłowy księżyc
Dziękuję za słowo.
A na dobry początek dnia

A na dobry początek dnia

-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
hiszpańska szkoła jazdy i pyłowy księżyc
Bardzo mi się ten wiersz podoba. Czuję tu wręcz tchnienie
poezji Federico Lorki, bo też lubił pisać w takim
lekkim jakby natchnieniu.
poezji Federico Lorki, bo też lubił pisać w takim
lekkim jakby natchnieniu.

- Lucile
- Posty: 4858
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
hiszpańska szkoła jazdy i pyłowy księżyc
Alku, jakie miłe słowa. Nie ukrywam, że nawiązanie do tego hiszpańskiego wszechstronnego artysty mile połechtało moją próżność.Alek Osiński pisze: ↑10 sty 2022, 00:21Czuję tu wręcz tchnienie
poezji Federico Lorki, bo też lubił pisać w takim
lekkim jakby natchnieniu.
Dziękuję.
Rzekłabym, że swoje pisałam z lekkim sardonicznym uśmiechem i raczej bez intensywnie szyderczego zabarwienia. Ot taki przelotny kaprys deczko znudzonego pod. lir., któremu zachciało się poigrać z rutyną w związku… może nawet coś w rodzaju testowania poczucia humoru i wytrzymałości partnera, nie pozbawione jednak swoistej autoironii i przynależnego mi dystansu.

Pozdrawiam
