-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Moje miasto
- Lucile
- Posty: 4873
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Moje miasto
akryl, cienkopis, węgiel na tablicy malarskiej
LuBe
trzynaście, dziesięć,
dwadzieścia dwadzieścia jeden
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Moje miasto
A gdzie one. I ten wieczny brak tynków, czy ocieplenia styropianem.
- Lucile
- Posty: 4873
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Moje miasto
One mi się nie opowiadają, wędrują gdzie chcą. I jeszcze przez ramię rzucają – nic ci do tego!
Podejrzewam, że miały dosyć wariactwa kształtów, kolorów piętrzących się, powyginanych murów, więc nieco zniesmaczone podniosły wzrok i zobaczyły; czyste, jasne, gładkie, bezchmurne niebo oraz spokojnie na jego tle rysujące się niemalże koronkowo wieże kościoła Mariackiego. Prawdopodobnie ujął je ten kontrast i postanowiły odwiedzić strażaka-hejnalistę. Coś mi się wydaje, że właśnie wspinają się po wąskich, krętych schodach na tę wyższą wieżę, z której o każdej pełnej godzinie wybrzmiewa - znany wszystkim - hejnał.
No tak jakoś to widzę.
A cóż ja mogę - tak wygląda po zmyciu makijażu
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Moje miasto
Cegły obdarte z tynku - jak rana.
Duszno tu.
Duszno tu.
- Lucile
- Posty: 4873
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
- eka
- Posty: 18444
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Moje miasto
Wiesz, Lu, ja mam lekką klaustrofobię, już np. winda mnie poddusza. W tłoku normalnie robi mi się niedobrze.
Prawdopodobnie stąd owo odczucie duszności nawet z samego patrzenia na ścisłą zbitkę ścian.
Prawdopodobnie stąd owo odczucie duszności nawet z samego patrzenia na ścisłą zbitkę ścian.
- Lucile
- Posty: 4873
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Moje miasto
Ewo, rozumiem, wydaje mi się, że nie mam klaustrofobii, a jednak tłoku, tłumu unikam jak ognia, bo ogarnia mnie lęk i zaczynam łapać powietrze, jak ta przysłowiowa ryba, na brzeg wyrzucona.
Miłego niedzielnego popołudnia
Miłego niedzielnego popołudnia
