Barykady wciąż puste, hasła rdzewieją w szufladach biurek niedoszłych wodzów. Wciąż knują zaczajeni w stęschłych piwnicach, na zakurzonych strychach. Brody łopoczą, brwi groźnie zmarszczone – złowieszcze szepty, które można usłyszeć podczas najciemniejszych nocy i dni upstrzonych burzami, ale tylko za pomocą szklanek przyłożonych do drzwi na głucho zamkniętych kamienic.
Biorąc te fakty pod uwagę wywracam się na drugą stronę medalu, w sprzyjających okolicznościach zwaną łóżkiem. Z niego obserwuję grupki okolicznych wojowników z ożywieniem rozprawiających na nader ważne
tematy, co można wywnioskować z gestykulacji. Oraz krążących flaszek
z nieznaną zawartością.
Pod wieczór statecznym krokiem wracają do swoich zamków, w mojej jaskini robi się ciemno i nudno, więc zasypiam. We śnie dzieją się historie, wzniosłe
lecz ulotne – po przebudzeniu nic nie pamiętam.
A rewolucji jak nie było, tak nie ma, pieśń nie popłynie i flagi nie zatańczą na wietrze. Ech, chyba podłączę się do którejś z grup dyskusyjnych, pewnie nie dojdziemy do żadnych satysfakcjonujących konkluzji, ale przynajmnij się napiję.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Rewolucja się ociąga
- eka
- Posty: 18495
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Rewolucja się ociąga
Nad wyraz celnie o istocie pozoru, ale również o korzyściach z niego płynących.
Wiesz... może to i dobrze. Stępienie rewolucji do zakrapianych dyskusji ma zalety.
Ileż to już "rewolucji" spełzło po pustej barykadzie.
Wiesz... może to i dobrze. Stępienie rewolucji do zakrapianych dyskusji ma zalety.
Ileż to już "rewolucji" spełzło po pustej barykadzie.