Kiedy wyjechać z miasta w stronę Dębna, słońce pochyla się
uważniej i instrumentariuszki stają szpalerem wzdłuż cielistej
równiny. Linia, gdzie za chwilę nastąpi cięcie i wiążąca pejzaż
droga, otworzy się odsłaniając różowe zagłębienia.
Zachód blisko i cienie kładą się pokotem, jakby chciały nawzajem
osłonić. Ten co zostanie na wierzchu będzie musiał przyjąć
cały impet. Martwa tkanka, pełna zgorzeli i nacieków, próchno
prześwieca jak rtęć, lecz kiedy spojrzeć wzdłuż halizn
– pusto, jedynie włókna mięśni kurczą się i rozkurczają
przy mostku bielejącym nad ledwie dostrzegalną stąd rzeką
nad rzeką, która nic nie przeczuwa i tylko dlatego płynie dalej.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Dzień wyjęty z życia
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 23 kwie 2020, 14:14
Dzień wyjęty z życia
Ładnie opisany pejzaż za miastem i wyciszający zachód słońca.
Wiersz ten daje poczucie spokoju i piękna natury.
Pozdrawiam
Wiersz ten daje poczucie spokoju i piękna natury.
Ale zastanawia mnie czy ta rzeka nie jest obrazem ludzkiego życia.Alek Osiński pisze: ↑12 paź 2020, 01:15nad rzeką, która nic nie przeczuwa i tylko dlatego płynie dalej.
Pozdrawiam

- eka
- Posty: 18301
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Dzień wyjęty z życia
Dzień wyjęty z życia, bo śmiertelnie pokaleczony. Co go przecięło? Kim/czym jest ten, który przyjął cały impet?
Groza wisi i uderza, a czas jak rzeka. I tajemnica.
Piękny i niepokojący opis, gdzie natura sprzyja zachodowi, ludziom niekoniecznie.
Zamyślił Twój wiersz, Alku.

Groza wisi i uderza, a czas jak rzeka. I tajemnica.
Piękny i niepokojący opis, gdzie natura sprzyja zachodowi, ludziom niekoniecznie.
Zamyślił Twój wiersz, Alku.

- em_
- Posty: 2467
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Płeć:
Dzień wyjęty z życia
Ciekawie, jak zawsze :-)
dobrze Cię poczytać
dobrze Cię poczytać
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Dzień wyjęty z życia
To operacja chirurgiczna. Jak wróżenie z ręki, linia życia, górki i dołki. Mostek chroni serce.
Fenomenalne określenie nieokreśloności przyszłości, braku determinizmu lub tylko wiedzy:
Fenomenalne określenie nieokreśloności przyszłości, braku determinizmu lub tylko wiedzy:
Słońce kiedyś zajdzie na zawsze. Lepiej nie wiedzieć, co za zakrętem. Ale póki co, żyjemy.Alek Osiński pisze: ↑12 paź 2020, 01:15...rzeką, która nic nie przeczuwa i tylko dlatego płynie dalej.
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dzień wyjęty z życia
Faktycznie, to rodzaj operacji, w tym wypadku jest to bardziej operacja słoneczna
no ale jak to bywa z każdą operacją ma liczne przełożenia...
Dzięki za komentarze

no ale jak to bywa z każdą operacją ma liczne przełożenia...
Dzięki za komentarze
