Pani pachnie jak kubeł rosy,
To taki aromat kobiecy,
A jak mniemam, to tuman narkozy,
Która budzi wciąż we mnie biesy.
Mówię składnie? nie infantylnie?
Zdania trelę jak sikor w folię?
Pani natrze - melancholijnie...
Pani w nosie hoduje krostę?
Krem? Doprawdy? Jak z masłem bułka?
Szał zmysłowy? Dla byle blondynki?
Wiem - potrzebna jest Pani narkoza,
Sen pokrętny małej dziewczynki.
Pani chlusta wymiotem w lustro,
Pewnie struła się baba wyżerką,
Przesilenie w dodatku, a wódka,
Z doświadczenia wiem – grozi nerkom.
Pani pyta czy z Panią zawalczę?
No a jakże - to pierwsza potrzeba,
Pani z czuciem me stopy natrze,
Zima idzie, a marznie mi pięta.
Zasiedziała się Pani, już pora,
Wszystkie listy i tak do kominka,
Pani wrzuci kochana na luzik.
Rąsia, kwiaty i buźka i minka.
Pani patrzy, - na szyi szminka…
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Foux pas
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Foux pas
Tuwimowska parodia.
Może fopa, a może da kopa. Któż to wie.
Może fopa, a może da kopa. Któż to wie.
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Foux pas
Świetne, ironiczne, doskonale się czyta.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.