-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Koniec jest początkiem, Uroboros, czyli niekończący się wiersz
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
między niebem i ziemią
Jak doskonałym tworem jest człowiek! Jak wielkim przez rozum! Jak niewyczerpanym w swych zdolnościach! Ozdobą on i zaszczytem świata! Arcytypem wszech jestestw! A przecież czymże jest dla mnie ta kwintesenscja prochu? Synowie ziemi nie pociągają mnie ani jej córki, jakkolwiek sądząc po waszym uśmiechu, zdajecie się to przypuszczać.
obojętnieję. nie walczę, nie uciekam.
przebiegłam innych i samą siebie
na wskroś.
my – kopie, ciut różniące się cieniem
podpisem, uwikłane w oddech
i czas.
inaczej nie weszlibyśmy do królestwa
mrów. a na obrzeżach kopców
pomieszkują odmieńcy.
czort ich wynajął lub anioł.
są nieskończenie bezradni
i odważni do końca.
Jak doskonałym tworem jest człowiek! Jak wielkim przez rozum! Jak niewyczerpanym w swych zdolnościach! Ozdobą on i zaszczytem świata! Arcytypem wszech jestestw! A przecież czymże jest dla mnie ta kwintesenscja prochu? Synowie ziemi nie pociągają mnie ani jej córki, jakkolwiek sądząc po waszym uśmiechu, zdajecie się to przypuszczać.
obojętnieję. nie walczę, nie uciekam.
przebiegłam innych i samą siebie
na wskroś.
my – kopie, ciut różniące się cieniem
podpisem, uwikłane w oddech
i czas.
inaczej nie weszlibyśmy do królestwa
mrów. a na obrzeżach kopców
pomieszkują odmieńcy.
czort ich wynajął lub anioł.
są nieskończenie bezradni
i odważni do końca.
- tabakiera
- Posty: 5013
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
i odważni do końca
zostali
byli wielcy
a stali się
mali
potem wielcy
- jak wietrzyk
zawieje
tak historyk przedstawia
nam dzieje
szanujemy
cenimy
wzruszamy
pamięć o Was
Powstańcy
Warszawy
zostali
byli wielcy
a stali się
mali
potem wielcy
- jak wietrzyk
zawieje
tak historyk przedstawia
nam dzieje
szanujemy
cenimy
wzruszamy
pamięć o Was
Powstańcy
Warszawy
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
Warszawy nie było kiedyś i Gdańska,
Ełku, Paryża, Aten, Murmańska.
Nas też realnie nie było w ogóle,
jedynie możliwość (zamysł?)
w trzeciorzędowej prapraprzyczynie.
Więc wtedy my... jak przedmyśl,
przedprolog do nieistniejącej baśni:
za siedem milionów lat gdzie,
kim będziemy, miało się wyjaśnić.
Czaisz?!
Zbiory miliardów bibliotek przed nami ukryte.
Nieludzkim pisane językiem. I w nich... my!
My, skutki skutków.
Rzucone w Rozdział, Rozdzialik, Epizod.
Scenkę. Mgnienie. Lub w smugę Tła.
My – temat, zaimek, przecinek w tym Wątku?
Każda opcja zamknięta w epilog.
Utkano nas z końców... któregoś z Początków.
A teraz baśń tworzymy.
Ełku, Paryża, Aten, Murmańska.
Nas też realnie nie było w ogóle,
jedynie możliwość (zamysł?)
w trzeciorzędowej prapraprzyczynie.
Więc wtedy my... jak przedmyśl,
przedprolog do nieistniejącej baśni:
za siedem milionów lat gdzie,
kim będziemy, miało się wyjaśnić.
Czaisz?!
Zbiory miliardów bibliotek przed nami ukryte.
Nieludzkim pisane językiem. I w nich... my!
My, skutki skutków.
Rzucone w Rozdział, Rozdzialik, Epizod.
Scenkę. Mgnienie. Lub w smugę Tła.
My – temat, zaimek, przecinek w tym Wątku?
Każda opcja zamknięta w epilog.
Utkano nas z końców... któregoś z Początków.
A teraz baśń tworzymy.
- tabakiera
- Posty: 5013
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
A teraz baśń tworzymy
i legendy
o naszej potędze
o początku
zamyśle
księdze
jesteś przypadkiem
mrówą czerwoną
w małym mrowisku
i piszesz i tworzysz
i igliwie mnożysz
zostaniesz ściółką
pożytecznie
gdy zaśniesz wiecznie
i legendy
o naszej potędze
o początku
zamyśle
księdze
jesteś przypadkiem
mrówą czerwoną
w małym mrowisku
i piszesz i tworzysz
i igliwie mnożysz
zostaniesz ściółką
pożytecznie
gdy zaśniesz wiecznie
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
wiecznie ta poezja przez wersy przemyka
zosobniała niedosiężna daleka i dzika
lecz kiedy klawiszami szczerzy się klawiatura
nie powstanie nawet do wiersza uwertura
więc ty mnie czasie nie wyzłacaj
nie widzisz że jeszcze się zielenię
szmaragdowo
tej jesieni nie czekaj
na owoc
zosobniała niedosiężna daleka i dzika
lecz kiedy klawiszami szczerzy się klawiatura
nie powstanie nawet do wiersza uwertura
więc ty mnie czasie nie wyzłacaj
nie widzisz że jeszcze się zielenię
szmaragdowo
tej jesieni nie czekaj
na owoc
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
owoc przyniosłaś mi owoc
w wyciągniętych dłoniach owoc
wbiłaś w niego krwawe sople
szponiaste paznokcie
przeszedł mnie dreszcz strachu
rozkoszy
kiedy spłynie sok
zdefiniujesz
w wyciągniętych dłoniach owoc
wbiłaś w niego krwawe sople
szponiaste paznokcie
przeszedł mnie dreszcz strachu
rozkoszy
kiedy spłynie sok
zdefiniujesz
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
zdefiniujesz owoc nieustannie zjadany?
po nim wciąż krople nocnego deszczu
i surowe spojrzenia.
o 5:55 (gdy niebo powoli
rozbiera się z szarości)
wnikam w korzenie.
to czas mnożenia owocu od początku pestki.
w koronie drzewośpiew.
dzień dobry kochanie.
po nim wciąż krople nocnego deszczu
i surowe spojrzenia.
o 5:55 (gdy niebo powoli
rozbiera się z szarości)
wnikam w korzenie.
to czas mnożenia owocu od początku pestki.
w koronie drzewośpiew.
dzień dobry kochanie.
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
dzień dobry – kochanie – wszak Tyche
nam sprzyja Atena rozwija
a Elpis omija
przy tobie Kaliope brakuje oddechu
opada jak pnącze i mdleje
i czemu się śmiejesz
ech ty
pan na Parnasie
jest zły
nam sprzyja Atena rozwija
a Elpis omija
przy tobie Kaliope brakuje oddechu
opada jak pnącze i mdleje
i czemu się śmiejesz
ech ty
pan na Parnasie
jest zły
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
jest złym wyborem, choć miało stanowić ( i tak się stało!)
najbardziej autentyczny, spontaniczny wyraz.
jak w tym eksperymencie Calhouna, a i wynik
się powtarza.
przezroczysty sufit i podłoga, ściany bez drzwi.
same ogromne okna. gumofilce i szpilki,
rolex na słonecznym zegarze. równość.
po czasie... równia pochyła, bo tłumy
przy nieosłoniętych pisuarach i sedesach.
za to pusto pod lampą, tu zazwyczaj przeciągi,
szelest spadających kart.
szybko wyewoluował gatunek dominujący:
chłamek pospolitek. roztyty na plewach wolności.
pogardę żre, mnoży, więc rośnie.
atakuje koryto.
najbardziej autentyczny, spontaniczny wyraz.
jak w tym eksperymencie Calhouna, a i wynik
się powtarza.
przezroczysty sufit i podłoga, ściany bez drzwi.
same ogromne okna. gumofilce i szpilki,
rolex na słonecznym zegarze. równość.
po czasie... równia pochyła, bo tłumy
przy nieosłoniętych pisuarach i sedesach.
za to pusto pod lampą, tu zazwyczaj przeciągi,
szelest spadających kart.
szybko wyewoluował gatunek dominujący:
chłamek pospolitek. roztyty na plewach wolności.
pogardę żre, mnoży, więc rośnie.
atakuje koryto.
- eka
- Posty: 18302
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
atakuje koryto na naszych oczach
zasysa nurt w środku końca
gorący smok – aposurreal
przed ujściem
w odwirowanym korycie zostaną
(i wyschną wzorowo) otoczaki
okradzione z funkcji kotwice
zardzewiałe barki
pochylone tylko w jedną stronę
łodzie rybackie
z podciętymi skrzydłami mewki-żaglówki
ich sens ocali melancholia
uporczywość pamięci
zasysa nurt w środku końca
gorący smok – aposurreal
przed ujściem
w odwirowanym korycie zostaną
(i wyschną wzorowo) otoczaki
okradzione z funkcji kotwice
zardzewiałe barki
pochylone tylko w jedną stronę
łodzie rybackie
z podciętymi skrzydłami mewki-żaglówki
ich sens ocali melancholia
uporczywość pamięci