Aż chce się wspomnieć o interpretacji, nadinterpretacji, czytaniem na kanwie własnych doświadczeń.
No i ile warstw nadać wierszowi?
A może wyjdą na jaw te niezamierzone, z głowy czytelnika?
Bywa i tak, że czytelnik nie kuma nic a nic, a jak musi się wykazać, dopowiada.
Wiersz jak cebula, na ciepło i na zimno - wielowarstwowy, a kolejne warstwy zazębiają się przez przerzutnie i zabiegi lingwistyczne.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
a jakże
- eka
- Posty: 18446
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
a jakże
Świetnie, jest logicznym wnioskiem z poczynionych zastrzeżeń. Podmiot sam ma problem z autocharakterystyką, oceną swego ja, bo relatywizm jest wredny

Trzeba z peelem dziesięć beczek soli zjeść, by dopowiedzialność ograniczyć. Ale nigdy do zera.
- Mchuszmer
- Posty: 870
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
a jakże
Dorota, to dobrze, nie lubię i obawiam się czasem, że tylko na chłodno, choćby mnóstwo warstw było. A te niezamierzone, czy wychodzą na jaw, nie potwierdzę, po co dopowiadać, też jako autor:-)
I fakt Ewa, nigdy do zera, także względem siebie, choćby się było z pozoru całym jak zwarta dopełniaczówka.
Jesteście niesamowite, dzięki i wielki szacun za te recenzje!

I fakt Ewa, nigdy do zera, także względem siebie, choćby się było z pozoru całym jak zwarta dopełniaczówka.
Jesteście niesamowite, dzięki i wielki szacun za te recenzje!


mchusz, mchusz.