Spacer w Linuksie

Wiadomość

#11 Post autor: **lczerwosz** » 04 maja 2020, 19:27

BerniM pisze: ↑
30 kwie 2020, 19:08
Z gniazdka uplecionego z twoich myśli
uciekam w wolność.
Spacerując skrawkiem miasta
ściągam linuksowe pakiety,
zajęte perspektywy przeglądają się w taflach witryn.

Czy popchną do przodu znudzony świat.
Sprawdzę backupy przytłoczona warstwą ulic,
za zakrętem srebrzysty, gołębi plusz
kąpie wspomnienia w fontannie...

A gdyby coś w tę stronę?

#12 Post autor: **lczerwosz** » 04 maja 2020, 23:16

Pewien młody aktor miał powiedzieć kwestię i pyta starszego aktora, jak ma zaakcentować, ten mówi: "Królu, wrogowie są pod bramami miasta". Pyta drugiego aktora, Ten mówi, że najważniejsze jest "po bramami" i trzeba powiedzieć: "Pod bramami miasta są wrogowie, królu. Trzeci: "Wrogowie, królu, są pod bramami miasta. Zaczyna się premiera, młody aktor wbiega i zwraca się do króla, ale nic nie mówi. Wtedy stary aktor, co grał króla pyta: "Czyżbyś chciał powiedzieć mi, że wróg pod bramami miasta?". A młody aktor: "ychy"

#13 Post autor: **lczerwosz** » 05 maja 2020, 10:54

elka pisze: ↑
04 maja 2020, 23:27
od razu tekst o wrogach.

BerniM · #14 Post autor: **BerniM** » 05 maja 2020, 17:53

ziękuję Wszystkim za komentarze.

) Elka, przeczytałam Twoją wersję i podoba mi brak gołębiego puchu.Srebrzysty nabrał tajemniczości...Z drugiej strony gniazdo...kojarzy mi się z bałaganem na głowie

) A przecież mamy czuć się dobrze, jak w domu tworząc bezpieczną przystań...Gniazdo można zmienić na dom, może przystań ?
np. Z przystani twoich myśli uciekam...Sama jeszcze nie wiem:(

Leszku, staram się znaleźć nowe słowa, unikać powtórzeń ...uplecione gniazdko zawsze jest uplecione ...z rąk, traw, myśli, może lepiej dom upleciony z myśli ?
Pozdrawiam

Marcin Sztelak · #15 Post autor: **Marcin Sztelak** » 10 maja 2020, 14:04

Wiersz jest faktycznie ciekawy, ale też dodopracowania, choćby dopełniaczówki nieco mnie uwierają.

Pozdrawiam.