Dedykowane Emilii
wiem że przyszłaś zabić
stąd to wesele
a gdzie kir
świece
i skąd gości tak wielu?
będziemy się żenić
jakiś kawałek umrze
dla ciebie boś piękna i mądra
bez potrzeby bo z osobna
jestem przed ołtarzem i w trumnie
za zdrowie młodej pary
gorzko gorzko...
trupa całować na marach
można
wielokrotnie
zemrzeć i kochać
albo odwrotnie
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
tren I
- eka
- Posty: 18269
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- tabakiera
- Posty: 5004
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
tren I
Kochać i zemrzeć?
Kiedyś przyszło mi całować trupa.
Na jakiejś wsi, nawet nie wiem kogo.
Nic strasznego, normalna dłoń, ale uraz pozostał.
Nie pamiętam już, dlaczego wkręcono mnie w ten rytuał.
Wiem, że przypadkiem.
A tutaj?
Dla mnie nie do końca zrozumiale.
Rozumiem, że peel położył się do trumny.
Że będzie się żenił ze śmiercią.
Będą się całować.
Gorzki toast, istotnie.
Ten trup to raczej zawsze powstaje z martwych, więc taki z zombi ożenek...
Fajny rytm.
No i rymy iście taneczne.
Kiedyś przyszło mi całować trupa.
Na jakiejś wsi, nawet nie wiem kogo.
Nic strasznego, normalna dłoń, ale uraz pozostał.
Nie pamiętam już, dlaczego wkręcono mnie w ten rytuał.
Wiem, że przypadkiem.
A tutaj?
Dla mnie nie do końca zrozumiale.
Rozumiem, że peel położył się do trumny.
Że będzie się żenił ze śmiercią.
Będą się całować.
Gorzki toast, istotnie.
Ten trup to raczej zawsze powstaje z martwych, więc taki z zombi ożenek...
Fajny rytm.
No i rymy iście taneczne.
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
tren I
Cześ Dorka. Widzisz, z tym tworem jest tak, jak go ludzie czytają.
Napisałem go w minutę w ferworze dyskusji z koleżanką z innego portalu.
Nawet nie obejrzałem go specjalnie i wstawiłem tutaj.
Wiesz, żem ciśnieniowy gość
Wyciągnęłaś z Eką z niego więcej, niż bym się spodziewał, ale to zawsze przywilej twórców, że czytelnicy wyciągają więcej z utworu, niż autor miał "na myśli".
To w związku z powyższym jest to dobry wiersz intuicyjny?
Może podprogowo mi się plątały Wasze refleksje i napisałem, jak napisałem?
Dzięki za wizytę
Napisałem go w minutę w ferworze dyskusji z koleżanką z innego portalu.
Nawet nie obejrzałem go specjalnie i wstawiłem tutaj.
Wiesz, żem ciśnieniowy gość

Wyciągnęłaś z Eką z niego więcej, niż bym się spodziewał, ale to zawsze przywilej twórców, że czytelnicy wyciągają więcej z utworu, niż autor miał "na myśli".
To w związku z powyższym jest to dobry wiersz intuicyjny?

Może podprogowo mi się plątały Wasze refleksje i napisałem, jak napisałem?
Dzięki za wizytę
