-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
"dzieci chaosu"
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"dzieci chaosu"
zlekceważyłam
ciężar zalegający dotąd w piersiach
rozpelzł się po mieszkaniu
otwartym oknem wydostał na ulicę
i nie jestem już z tym sama
wiesz najlepiej jak to jest
kiedy bieguny zmieniają położenie
w zależności od tego
gdzie akurat ląduje twoja głowa
najczęściej turla się po podłodze
odbija od ścian których wcześniej nie było
problemów ze wzrokiem
teraz im dłużej patrzę w jeden punkt
tym wyraźniej widzę
że pod spodem niczego nie ma
Boga najbardziej
a tak chciałam żeby był w tej zbyt krótkiej historii
tłum przyspiesza jak puls
słońce gorączkuje
w szklanych odpryskach
pod maskującymi brzydotę tynkami
rodzą się w bólach zmyśleni jak my
śmiertelni i "smoki
udające chmury"
ciężar zalegający dotąd w piersiach
rozpelzł się po mieszkaniu
otwartym oknem wydostał na ulicę
i nie jestem już z tym sama
wiesz najlepiej jak to jest
kiedy bieguny zmieniają położenie
w zależności od tego
gdzie akurat ląduje twoja głowa
najczęściej turla się po podłodze
odbija od ścian których wcześniej nie było
problemów ze wzrokiem
teraz im dłużej patrzę w jeden punkt
tym wyraźniej widzę
że pod spodem niczego nie ma
Boga najbardziej
a tak chciałam żeby był w tej zbyt krótkiej historii
tłum przyspiesza jak puls
słońce gorączkuje
w szklanych odpryskach
pod maskującymi brzydotę tynkami
rodzą się w bólach zmyśleni jak my
śmiertelni i "smoki
udające chmury"
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2018, 10:44 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
"dzieci chaosu"
Twoje przemyślenia uderzają we mnie jak pięść
tak samo dotkliwie
jak wówczas, gdy moje marzenia i wyobrażenia zderzały się z rzeczywistością;
to właśnie tak narodziła się wilcza filozofia:
życie to polowanie na piękne chwile

tak samo dotkliwie
jak wówczas, gdy moje marzenia i wyobrażenia zderzały się z rzeczywistością;
to właśnie tak narodziła się wilcza filozofia:
życie to polowanie na piękne chwile

-
- Posty: 871
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
"dzieci chaosu"
a turla nie byłoby lepiej, lub toczy
poza tym małoistotności w nim sporo, dla odbiorcy oczywiście.
ale tylko to je moje widzenie.
poza tym małoistotności w nim sporo, dla odbiorcy oczywiście.
ale tylko to je moje widzenie.
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"dzieci chaosu"
Nieobiektywny ASIE - dziękuję;)
zimny grogu - może i lepiej. Dzięki za podpowiedź.
zimny grogu - może i lepiej. Dzięki za podpowiedź.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- eka
- Posty: 18265
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
"dzieci chaosu"
Cytaty... powieść, film?
Nie wiem, nie potrafię roli aluzji rozkminić. Efektowny tytuł, ale te smoki udające chmury - bardzo dobre.
Egzystencjalizm, któremu brakuje nadrzędnego sensu w czterech ścianach.
Powrót do niemal wyeksploatowanej przestrzeni, warto Ewo?
My zmyśleni śmiertelni... dobre!
_________________________
A głowa jaki to biegun? Północny?
Liryk zwrotu do adresata, nie wszystko rozumiem, ale... wszak nie muszę:)
Pozdrawiam.

Nie wiem, nie potrafię roli aluzji rozkminić. Efektowny tytuł, ale te smoki udające chmury - bardzo dobre.
Egzystencjalizm, któremu brakuje nadrzędnego sensu w czterech ścianach.
Powrót do niemal wyeksploatowanej przestrzeni, warto Ewo?
My zmyśleni śmiertelni... dobre!
_________________________
Zbyt haczące połączenie ścian i problemów ze wzrokiem jednym orzeczeniem.biegnąca po fali pisze: ↑13 wrz 2018, 22:41odbija od ścian których wcześniej nie było
problemów ze wzrokiem
A głowa jaki to biegun? Północny?
Liryk zwrotu do adresata, nie wszystko rozumiem, ale... wszak nie muszę:)
Pozdrawiam.

- tabakiera
- Posty: 4999
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
"dzieci chaosu"
- ten fragment bardzo wymowny, do mnie przemówił.biegnąca po fali pisze: ↑13 wrz 2018, 22:41tłum przyspiesza jak puls
słońce gorączkuje
w szklanych odpryskach
Tekst trąci prozą, dość rozwlekły i rozgadany, jakby podmiot liryczny chciał bardzo złapać kontakt z czytelnikiem a to szokując go (surrealistyczny fragment z głową, mi się nawet podoba), a to tłumacząc w sposób bardzo prosty o swoich problemach (urywek z patrzeniem w jeden punkt).
Z fragmentem wskazanym przez Ewę:
coś bym zrobiła. Rozumiem chęć płynnego czytania strof i przerzutni, ale zbyt bliskie sąsiedztwo ścian rozłożyło ten pomysł, skupiłabym się na problemach ze wzrokiem.biegnąca po fali pisze: ↑13 wrz 2018, 22:41odbija od ścian których wcześniej nie było
problemów ze wzrokiem
- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"dzieci chaosu"
Doroto, Ewo - wskazany fragment postaram się zmienić według wskazówek. Dzięki za sugestie i wgląd.
Tytuł zapożyczony z filmu, a puentowe smoki z jednego z opowiadań Jakuba Małeckiego.
Tytuł zapożyczony z filmu, a puentowe smoki z jednego z opowiadań Jakuba Małeckiego.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- mirek13
- Posty: 1617
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
"dzieci chaosu"
"Na zachodzie bez zmian", jeśli się mamy posiłkować tytułami.
Za opisywanie cudownej depresji, marazmu, wykluczenia i rezygnacji, dostaniesz z pewnością kiedyś Nobla.
Takie będzie uzasadnienie.
W jednym miejscu zmieniłbym wersyfikację, ale ja nie umiem wklejać, więc sobie daruję wskazanie.
Jak u Ciebie - metaforycznie i rekwizytowo, świetny.
Po przeczytaniu idę się napić.
Za opisywanie cudownej depresji, marazmu, wykluczenia i rezygnacji, dostaniesz z pewnością kiedyś Nobla.
Takie będzie uzasadnienie.
W jednym miejscu zmieniłbym wersyfikację, ale ja nie umiem wklejać, więc sobie daruję wskazanie.
Jak u Ciebie - metaforycznie i rekwizytowo, świetny.
Po przeczytaniu idę się napić.

- biegnąca po fali
- Posty: 2573
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
"dzieci chaosu"
Mirek - nie wzbudzaj we mnie poczucia winy! Czekoladę se zjedz. Albo chipsa
Dzięki.

Dzięki.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Mchuszmer
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
"dzieci chaosu"
Jeszcze się ostała literówka w 3. wersie, masz tu ł, bo mi jedno zostało po sprzątaniu.
Szukasz czasem innych tematów, ale zazwyczaj jest chyba tak, że wracasz do pisania tak naprawdę jednego wiersza z trochę innymi rekwizytami i konstatacjami, prawda? Jak dla mnie to ok - przy tej ilości napisanych wierszy, bo to byłby wręcz cud, gdyby każdy był inny. Z 10 różnych światów się na rok stworzy. Oczywiście, patrzę na jeden dany wiersz i tam gdzie muszę oceniać, nie ma to wpływu.
Co tam jeszcze... Aha, dla mnie faworytem wśród Twoich nadal jest "Bóg nie ma z tym nic wspólnego", ale to też nie znaczy, że nie widzę postępu, przeciwnie - za czasów wspomnianego, a tym bardziej tych, w których używałaś interpunkcji, jak w "Łunie", zapis był ostrożniejszy, wyrównany, a od dłuższego czasu piszesz bardzo swobodnie i przynajmniej w tym stylu pisania Twój słuch wydaje się być perfekcyjny... a to daje duże możliwości, więc ja ciągle czekam, aż w kwestii formy nastąpi kolejne drgnięcie;-)
Już miałem szukać autora cytatu, nie czytałem, więc pewnie jakiś kontekst jest poza zasięgiem.
Dobry wiersz, taki szczery i bez nadęcia, bez przesadnego dramatyzmu.
Czy może być bardziej emocjonalnie, oto jest pytanie i myślę, że najwyższe osiągi mają ci, którzy wplatają nieco konkretnych szczegółów osobistych dla peela, to buduje więź. Ale oczywiście nie twierdzę, że to jest możliwe czy potrzebne w każdym takim wierszu.
Szukasz czasem innych tematów, ale zazwyczaj jest chyba tak, że wracasz do pisania tak naprawdę jednego wiersza z trochę innymi rekwizytami i konstatacjami, prawda? Jak dla mnie to ok - przy tej ilości napisanych wierszy, bo to byłby wręcz cud, gdyby każdy był inny. Z 10 różnych światów się na rok stworzy. Oczywiście, patrzę na jeden dany wiersz i tam gdzie muszę oceniać, nie ma to wpływu.
Co tam jeszcze... Aha, dla mnie faworytem wśród Twoich nadal jest "Bóg nie ma z tym nic wspólnego", ale to też nie znaczy, że nie widzę postępu, przeciwnie - za czasów wspomnianego, a tym bardziej tych, w których używałaś interpunkcji, jak w "Łunie", zapis był ostrożniejszy, wyrównany, a od dłuższego czasu piszesz bardzo swobodnie i przynajmniej w tym stylu pisania Twój słuch wydaje się być perfekcyjny... a to daje duże możliwości, więc ja ciągle czekam, aż w kwestii formy nastąpi kolejne drgnięcie;-)
Już miałem szukać autora cytatu, nie czytałem, więc pewnie jakiś kontekst jest poza zasięgiem.
Dobry wiersz, taki szczery i bez nadęcia, bez przesadnego dramatyzmu.
Czy może być bardziej emocjonalnie, oto jest pytanie i myślę, że najwyższe osiągi mają ci, którzy wplatają nieco konkretnych szczegółów osobistych dla peela, to buduje więź. Ale oczywiście nie twierdzę, że to jest możliwe czy potrzebne w każdym takim wierszu.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2018, 10:38 przez Mchuszmer, łącznie zmieniany 2 razy.
mchusz, mchusz.