Była jego: od sterczących sutków aż po warowny suwak dżinsów.
Połowa nominału miłości dziewcząt*. Nie było trzeciej randki,
oddania zamku. Inna targowała się marniej.
Po dwóch latach, przypadkiem odgrzał dłonie
na wyciągniętych z duchówki pod swetrem bałabuchach
gotowej na wszystko w pustym mieszkaniu.
Nie zawróciła go od zanikających ech. Nietknięta kobieta, bez alibi.
Dwa dni później spijał w Szwecji piwną goryczkę z pieniących się
przechwałek. Ziomek wspomniał, że mógł butelkować jej pożądanie.
Jego stary, kiedyś przy dojrzałej wódce, spytał z wyrzutem:
A dlaczego ty się z nią nie ożeniłeś?
___________________________
* Miłość dziewcząt – August Strindberg
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.