-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Moje fikanie
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
Moje fikanie
Dzieckiem będąc – już fikałem,
gdy młodzieńcem – też fikałem,
mając dziecko – z nim fikałem.
w półwiek starszy – znów fikałem.
Ciągle mi fikanie w głowie,
choć już inne. Cii… nie powiem.
...lecz pół życia już mi mija,
czas spoważnieć byłby chyba.
Chciałem. Wierzcie mi, że chciałem,
lecz się w necie zabujałem
i fikanie nowe w głowie.
Co jest ze mną? Ktoś podpowie?
Czemu, kiedy zmierzch nadchodzi,
w głowie mej się fraszka rodzi?
Pod kopułką chochlik psoci:
„Pisz te rymy, się nie spocisz!”.
…i tak dłuższy czas bez mała
głowa mi się rozfikała.
Kręci w boki, w przód potwierdza:
„Jędza jestem? Niech i jędza.
Ciesz się, że ci przypominam.
Kilka wersów? Toż to chwila.
Za to później pychę pieścisz,
gdy na stronie swej umieścisz
…i już lajka masz jednego.
Że od siebie? Cóż w tym złego?”.
Czy posłuchać swojej głowy?
Niech tam! Wierszyk już gotowy.
gdy młodzieńcem – też fikałem,
mając dziecko – z nim fikałem.
w półwiek starszy – znów fikałem.
Ciągle mi fikanie w głowie,
choć już inne. Cii… nie powiem.
...lecz pół życia już mi mija,
czas spoważnieć byłby chyba.
Chciałem. Wierzcie mi, że chciałem,
lecz się w necie zabujałem
i fikanie nowe w głowie.
Co jest ze mną? Ktoś podpowie?
Czemu, kiedy zmierzch nadchodzi,
w głowie mej się fraszka rodzi?
Pod kopułką chochlik psoci:
„Pisz te rymy, się nie spocisz!”.
…i tak dłuższy czas bez mała
głowa mi się rozfikała.
Kręci w boki, w przód potwierdza:
„Jędza jestem? Niech i jędza.
Ciesz się, że ci przypominam.
Kilka wersów? Toż to chwila.
Za to później pychę pieścisz,
gdy na stronie swej umieścisz
…i już lajka masz jednego.
Że od siebie? Cóż w tym złego?”.
Czy posłuchać swojej głowy?
Niech tam! Wierszyk już gotowy.
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
Moje fikanie
PS. Jasny gwint! Znajomej z antypodów komputer automatycznie przetłumaczył moje polskie "fikanie" na angielskie "Fucking"... Mało oczy jej z orbit nie wypadły przy czytaniu wierszyka. Dopiero gdy weszła w polską wersję językową... to spadła z krzesła ze śmiechu 
Nie tłumaczyć mi tu na angielski! Czytać tylko "po polskiemu!" No
Nie tłumaczyć mi tu na angielski! Czytać tylko "po polskiemu!" No
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
Moje fikanie
Aa... źle zrozumiałem. Pewnie potrzeba jeszcze kilku lat rozwoju AI, aby "automatyczny tłumacz" pojął wszelkie wieloznaczności i niuanse żywego języka. Zwłaszcza kontekst w zwrotach

- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Moje fikanie
Pewnie tak, ale ma Ona niewątpliwe zasługi dla nas już dziś i to na wielu polach, od komunikacji, szeroko pojmowanej nauki po np. medycynę.
Jest bytem w pełni zależnym od człowieka, ale ma że tak powiem ogrom potencjału magazynowania i selekcjonowania wtłaczanych w nią danych pod dyktando naszych algorytmów.
Jest bytem w pełni zależnym od człowieka, ale ma że tak powiem ogrom potencjału magazynowania i selekcjonowania wtłaczanych w nią danych pod dyktando naszych algorytmów.
- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć:
Moje fikanie
To prawda. Zależy, jak AI zostanie wykorzystana. To jak z nożem - można nim kroić chleb, ale i zabić człowieka.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Moje fikanie
Jeżeli owo narzędzie się "usamodzielni"... kto wie, czy nie zaszkodzi? 

- Hardy
- Posty: 1723
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Płeć: