-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
babie lato
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
wyłuskaj nasiono spod żebra
zakop je na dnie oka
poczujesz łaskotanie pod powieką
puls słońca między rzęsami
wrzesień okrywa nas mchem
utkanym z cukrowej nici
zarzuca świetlistą sieć na źrenice
zimą -
gdy próbuję złapać twój cień
osypujesz się na moje ciało
jak pył z ogniska
zakop je na dnie oka
poczujesz łaskotanie pod powieką
puls słońca między rzęsami
wrzesień okrywa nas mchem
utkanym z cukrowej nici
zarzuca świetlistą sieć na źrenice
zimą -
gdy próbuję złapać twój cień
osypujesz się na moje ciało
jak pył z ogniska
-
- Posty: 685
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
babie lato
Hm... No, ciekawe, zwłaszcza, że wrześień to mój ulubiony miesiąc.
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Ja kocham jesień, wtedy mam najwięcej chęci do tworzenia
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
babie lato
Ale spod żebra to zrobiono Ewę, żebro było Adama. A to piszesz o nasionach...
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
-
- Posty: 884
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 20:30
babie lato
msz. dwie pierwsze strofki (pomimo licencja poetica) skażone zbytnią sztucznością metafor nie służą wierszu. dla mnie pozostała część, tj. od piątego wersu jest zgrabnym i dobrze napisanym wierszem.
pozdrawiam.
pozdrawiam.
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki wielkie za opinię:) Na szczęście to nie jest wiersz osobisty. Może nie wszystkie metafory są całkiem udane, więc jeszcze nad nim popracuję.lczerwosz pisze: ↑04 wrz 2022, 22:19Ale spod żebra to zrobiono Ewę, żebro było Adama. A to piszesz o nasionach...
Wiem, wiem, to nie o tym ten wiersz, wszystko mi się kojarzy z kreacją.
A w oku, jak coś tam by włożyć na przechowanie, to by uwierało, mnie by uwierało, mówisz, że łaskocze mile. No może, w ulubiony miesiąc. Przez miesiąc bym wytrzymał, a dłużej nie. Nie do zimy. Jesteście lepiej przygotowane do poświęceń. Albo ja (my) mniej.
Sama piszesz, że osypują się w pył. Na mrozie. Z cienia przeistaczam w pył. Jedno i drugie bezużyteczne. Szukaj sobie innego dziewczyno.
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki wielkie. Zgadzam się z Tobą całkowicie, jak teraz czytam, to ta pierwsza część mi zgrzyta, właściwie od początku nie byłam jej pewna. Pozbędę się jej i myślę, że wyjdzie to utworowi na dobre:)zimny grog pisze: ↑05 wrz 2022, 08:35msz. dwie pierwsze strofki (pomimo licencja poetica) skażone zbytnią sztucznością metafor nie służą wierszu. dla mnie pozostała część, tj. od piątego wersu jest zgrabnym i dobrze napisanym wierszem.
pozdrawiam.
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
babie lato
Auć! : )
Przy zamkniętych oczach całkiem miłe doznanie.
Gdy Autor sympatyczny, delikatny, z chęcią na dialog, to zawsze ktoś zacznie mu "gmerać" w tkance wiersza.
Sorry. I pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 890
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
babie lato
Dzięki Ewo i miło bardzo, że mnie tak widzisz:) A co myślisz o wierszu? A co do tej pierwszej części to miała być właśnie tka mocno wizualna i sensualna, więc fajnie, że ją tak odbierasz:)
- eka
- Posty: 18451
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
babie lato
Na pewno niebanalny, w nurcie pesymistycznego surrealizmu, metafora na 100%.
Trudny.
Najkrócej: zatrzymać słońce (serce/uczucie) w ziarnie, przeszczep (patrzeć ze słonecznej perspektywy), wrześniowe nici - sieć, zima - popiół z ogniska.
Pierwsze wrażenie: ładny turpizm (chciałam go wyciąć).

Trudny.
Najkrócej: zatrzymać słońce (serce/uczucie) w ziarnie, przeszczep (patrzeć ze słonecznej perspektywy), wrześniowe nici - sieć, zima - popiół z ogniska.
Pierwsze wrażenie: ładny turpizm (chciałam go wyciąć).
