-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Dużo więcej, wszystko
-
- Posty: 6557
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dużo więcej, wszystko
Technika jak technika – kilka starych numerów Wiedzy
i Życia po ojcach kościoła jak nocna lampka z korzenia
mangrowca, błyszcząca na tle kiczowatej tapety z laguną.
Gdzieś jednak trzeba zniknąć, wychodząc z pustego
dworca, wysłuchując historii życia, które mógłbyś przysiąc
ciebie także może dotyczyć. Starszy brat trzyma daleko stąd
drugi koniec pamięci, gdy na lince schną części garderoby
rozwieszone przez jego kochanki. Kiedyś może jeszcze
da się z nich coś złożyć, teraz tylko uparcie patrzą w twarz.
Pierwszy, który rzuci kamieniem, powoła się na pismo
lecz słowo nie rani, a tylko pryska jak bańka i mydliny zalewają
oczy. To wszystko co można znaleźć u zarania czasu, kiedy niebo
dopiero zaczyna zarastać bielmem. Zanim przetrzesz szkiełko
przyjrzyj się uważnie jak jego oseski spijają z sutków sok
wilczomlecza, a matka poucza – to będzie Rzym, dziecko
a jak go nazwiesz, twoja sprawa. Nie mi roztrząsać kamienny
język i piasek, którym wyczyściłam naczynia, kładąc na stole
winnego króla. Karta; obrócisz albo postawisz na niej garnek
miód i mleko - jeśli wciąż potrafisz zatrzeć po sobie ślady.
i Życia po ojcach kościoła jak nocna lampka z korzenia
mangrowca, błyszcząca na tle kiczowatej tapety z laguną.
Gdzieś jednak trzeba zniknąć, wychodząc z pustego
dworca, wysłuchując historii życia, które mógłbyś przysiąc
ciebie także może dotyczyć. Starszy brat trzyma daleko stąd
drugi koniec pamięci, gdy na lince schną części garderoby
rozwieszone przez jego kochanki. Kiedyś może jeszcze
da się z nich coś złożyć, teraz tylko uparcie patrzą w twarz.
Pierwszy, który rzuci kamieniem, powoła się na pismo
lecz słowo nie rani, a tylko pryska jak bańka i mydliny zalewają
oczy. To wszystko co można znaleźć u zarania czasu, kiedy niebo
dopiero zaczyna zarastać bielmem. Zanim przetrzesz szkiełko
przyjrzyj się uważnie jak jego oseski spijają z sutków sok
wilczomlecza, a matka poucza – to będzie Rzym, dziecko
a jak go nazwiesz, twoja sprawa. Nie mi roztrząsać kamienny
język i piasek, którym wyczyściłam naczynia, kładąc na stole
winnego króla. Karta; obrócisz albo postawisz na niej garnek
miód i mleko - jeśli wciąż potrafisz zatrzeć po sobie ślady.
- eka
- Posty: 16787
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Dużo więcej, wszystko
Tak, w tych metaforach jest ambicja zawarcia clou historii cywilizacji i Dużo więcej, wszystko.
Technika i słowo - wiedza i życie już jest. I trzeba z tej opowieści wyjść, jak z pustego dworca.
Ale to banalne, piszesz, do wypełniania. I koniecznie, trzeba zatrzeć ślady po sobie... Niech dalej toczy się samo, zgodnie z wyborem króla.
Krytyka subtelnie wpisana, umywanie rąk jak czyszczenie naczyń.
Grzech nie grzech...
Niebo (bogowie) karmi wilczomleczem.
Grunt to zatrzeć ślady, uciec od odpowiedzialności za status quo.
W zasadzie tylko się domyślam o czym jest ten wiersz, tak wiele, wiele tu tropów, a klimat przytłacza.
Technika i słowo - wiedza i życie już jest. I trzeba z tej opowieści wyjść, jak z pustego dworca.
Ale to banalne, piszesz, do wypełniania. I koniecznie, trzeba zatrzeć ślady po sobie... Niech dalej toczy się samo, zgodnie z wyborem króla.
Krytyka subtelnie wpisana, umywanie rąk jak czyszczenie naczyń.
Grzech nie grzech...
Niebo (bogowie) karmi wilczomleczem.
Grunt to zatrzeć ślady, uciec od odpowiedzialności za status quo.
W zasadzie tylko się domyślam o czym jest ten wiersz, tak wiele, wiele tu tropów, a klimat przytłacza.
- Lucile
- Posty: 4805
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Dużo więcej, wszystko
Kawal dobrej – rzekłabym – fabularyzowanej poezji.
„Na początku było słowo…” - ten cytat z prologu do ewangelii wg św. Jana pierwszy mi się nasunął, jednak, im dalej w wersy, tym więcej obrazów, skojarzeń i pytań. Podstawowych, najistotniejszych, leżących u podstaw naszej cywilizacji, świata, który w większym, lub mniejszych stopniu znamy, akceptujemy i próbujemy w nim odnaleźć swoje własne, przynależne nam miejsce.
Powtarzając za Baruchem Spinozą, siedemnastowiecznym filozofem:
„Wszystko, co wzniosłe, jest równie trudne, jak rzadkie”.
Alku, w poniedziałkowy poranek „zmusiłeś mnie” do przemyśleń dotykających istoty dziejów naszego człowieczeństwa.
Serdecznie
L
„Na początku było słowo…” - ten cytat z prologu do ewangelii wg św. Jana pierwszy mi się nasunął, jednak, im dalej w wersy, tym więcej obrazów, skojarzeń i pytań. Podstawowych, najistotniejszych, leżących u podstaw naszej cywilizacji, świata, który w większym, lub mniejszych stopniu znamy, akceptujemy i próbujemy w nim odnaleźć swoje własne, przynależne nam miejsce.
Powtarzając za Baruchem Spinozą, siedemnastowiecznym filozofem:
„Wszystko, co wzniosłe, jest równie trudne, jak rzadkie”.
Alku, w poniedziałkowy poranek „zmusiłeś mnie” do przemyśleń dotykających istoty dziejów naszego człowieczeństwa.
Serdecznie
L
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 23 kwie 2020, 14:14
Dużo więcej, wszystko
Świat jest taki jakim my go widzimy, jest to obraz dość subiektywny. Daje nam to możliwość do własnych obserwacji i przemyśleń. Ten wiersz opisuje Twoje spojrzenie i wnioski na temat opisanych sytuacji.
Wiersz swoje treści zawiera dużo tematów i refleksji, które należy głębiej przemyśleć.
Pozdrawiam.
Wiersz swoje treści zawiera dużo tematów i refleksji, które należy głębiej przemyśleć.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5184
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Dużo więcej, wszystko
Jak zawsze sprawnie napisany wiersz z doskonałą metaforyką. I faktycznie dużo więcej, chociaż pewnie nie wszystko.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Lucile
- Posty: 4805
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Dużo więcej, wszystko
"Dużo więcej" - razy, niż zazwyczaj wracam, Alku, do Twojego wiersza i chciałabym polecić go do szerszego poczytania, czyli na naszą pierwszą stronę.
Pozdrawiam
L
Pozdrawiam
L
-
- Posty: 6557
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dużo więcej, wszystko
"ambicja zawarcia clou historii cywilizacji" to chyba nie, wątpię czy to w ogóle możliwe. tytuł raczej trochę
przewrotny, bynajmniej w zamierzeniu, a badania owej "historii" możliwe raczej jedynie
jak badania histopatologiczne na pobranych wycinkach...; )
Dzięki bardzo za komentarze. pozdrawiam : )
przewrotny, bynajmniej w zamierzeniu, a badania owej "historii" możliwe raczej jedynie
jak badania histopatologiczne na pobranych wycinkach...; )
Dzięki bardzo za komentarze. pozdrawiam : )
- eka
- Posty: 16787
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Dużo więcej, wszystko
Opisuje wycinek pod kątem techniki powstania świata, genezy cywilizacji, etyki, codzienności w końcu, ach...Alek Osiński pisze: ↑02 lut 2021, 23:49"ambicja zawarcia clou historii cywilizacji" to chyba nie, wątpię czy to w ogóle możliwe. tytuł raczej trochę
przewrotny, bynajmniej w zamierzeniu, a badania owej "historii" możliwe raczej jedynie
jak badania histopatologiczne na pobranych wycinkach...; )
Marudzisz, Alek ; )
Wypadałoby, abyś teraz 'rozebrał' metafory w tym wierszu.
Udowodnił.
-
- Posty: 6557
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Dużo więcej, wszystko
A co tu udowadniać, Ewo? Wszak mówimy o wrażeniach, a nie dogmatach.
Zresztą wcale nie chcę się z Tobą spierać, co innego przecież zamierzenia
co inaczej skutki, a co innego jeszcze subiektywne spojrzenie : )
-
- Posty: 1156
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Dużo więcej, wszystko
Nic tak nie podcina korzeni szczęścia człowieka, nic nie napełnia go takim gniewem aniżeli poczucie, że inny stawia nisko, co on ceni wysoko.
» Virginia Woolf » Orlando
» Virginia Woolf » Orlando