wspomóż ich

[nienażarty]

wg statystyk w w Polsce w porównaniu z rokiem poprzednim w pierwszym kwartale (pomimo pandemii) spadła liczba zgonów



odprowadzają po raz ostatni
czarny garnitur biała koszula
przeważnie czterech z łopatą zacni
w pustych żołądkach smutek się skulił

mimo pandemii maleją zejścia
skostniał zabiegów szpitalny grafik
zaś w prosektorium bezruch zamieszkał
i łapiducha już nie zobaczysz

a w krematoriach spadł dzienny przerób
z tego co łaska nie skapnie grosik
na dezynfekcję brak – przyjacielu
gardło posuchy przecież nie znosi

więc podaj rękę nędznym grabarzom
im Morawiecki nic nie pomoże
bo z umowami w kraju wciąż słabo
nadmiar roboty jest na Zachodzie

[Leon Gutner]

Trzy pierwsze łyknąłem bardzo przyjemnie Czwarta już mniej mnie ujęła ale i tak całość oceniam pozytywnie bo lubię takie " ostateczne" klimaty

Z uszanowaniem L.G.

[eka]

Ciekawe zjawisko. Można na poważnie rozważać spadek liczby zgonów, bo sam wierszyk przetkany ironiczną nutą, ot choćby tytuł niekoniecznie apeluje o finansowe wsparcie, a bardziej o czynne, własne zejście z tego padołu, czyli Peel de facto nawołuje do samobójstw. Czarny humor.
A te realne przyczyny? Ciekawy temat. Mniejszy ruch na drogach, pozamykane szpitale i wewnętrzna mobilizacja organizmu do przezwyciężania chorób... nie wiem.

Forma dopracowana. Dziesięciozgłoskowiec, regularna średniówka, troska o niegramatyczne rymy w ich stałym, naprzemiennym układzie. Nie haczy na mój słuch.
Pilnowanie rymów obrodziło takimi kwiatkami:

przeważnie czterech z łopatą zacni

skostniał zabiegów szpitalny grafik

Pozdrawiam, zatrzymał, a to najważniejsze.

[nienażarty]

Leon Gutner
tematy ostateczne podane przyjemnie
napojem złocistym szklaneczkę wypełniam
i wypijam zdróweczko czytacza Leosia
co sztukę pisania już od dawna posiadł
)

[nienażarty]

eka
zjawisko rzeczywiście ciekawe w trakcie wywiadu na chyba TYP Info jeden z rozmówców stwierdził: No tak umieralność spadła w szpitalach brak planowych zabiegów i operacji - może coś w tym jest
Pozdrawiam
ps dobrze że zatrzymał:)

[tabakiera]

Wiersze na konkretną okoliczność mają to do siebie, że po tej okoliczności znikają.
No ale przecież warto je pisać, bo człowiek żyje w konkretnym czasie i doznaje konkretnych bodźców.

Moim zdaniem to dobry tekst, z odpowiednią ilością ironii - nie jest ona nachalna, ale nie sposób jej przeoczyć.

[nienażarty]

dzięki - obecne okoliczności dostarczają takich bodźców, że trudno o nich nie pisać
a czy znikną? Historia lubi się powtarzać
Pozdrawiam