głosy rzeki

[marta zoja]

przeczytałam głosy Pamano
od miłości do nienawiści
pobrzmiewają we mnie słowa

wiem zawsze gram symbolami
we śnie w nocy stajesz się wyrazem
wyrzeźbionym bolesnym przeznaczeniem

kilka kartek zeszytów zapisanych
niewiedzą cóż by było gdybyś
znał co ukryte w meandrach

duszy pół krwi kobiety która kocha
tak w końcu piękno ślepnie tym
bardziej pomniki nabierają siły

przetrwać gdy zdecydowałeś się odejść
to jak umrzeć w ramionach na własne
życzenie nie powiem tego jeszcze

bardziej kocham wspomnienia

***Jaume Cabre Głosy Pamano

[lczerwosz]

przeczytałam głosy Pamano
od miłości do nienawiści
pobrzmiewają we mnie słowa

wiem zawsze gram symbolami
we śnie w nocy stajesz się wyrazem <--bym wybrał czy w nocy czy we śnie
wyrzeźbionym bolesnym przeznaczeniem

kilka kartek zeszytów zapisanych <-- kartek, nie kartek zeszytów; może lepiej zeszytów, zawsze więcej
niewiedzą cóż by było gdybyś
znał co ukryte w meandrach

duszy pół krwi kobiety która kocha <--a jak sie do tego ma kobieta pełnokrwista?
tak w końcu piękno ślepnie tym
bardziej pomniki nabierają siły

przetrwać gdy zdecydowałeś się odejść
to jak umrzeć w ramionach na własne <--no właśnie, czy na własne, to nie do poprawy jest, ale mnie zastanowiło, jak to w istocie jest, co to oznacza; mam wrażenie, że to najważniejsze wyznanie PL-ki, może to jej inicjatywa, że on odchodzi
życzenie nie powiem tego jeszcze <-- może nie jest taka tego pewna

bardziej kocham wspomnienia <--choć ostatnia koda jasna

[Alek Osiński]

"piękno ślepnie
tym bardziej pomniki nabierają siły"

zatrzymała mnie ta myśl, bardzo celna.

Pozdrawiam

[tabakiera]

Jak dla mnie wiersz mocno patetyczny, a wersy sprawiają wrażenie szarpanych, niekiedy karkołomnie.
Chyba niezbyt wprawnie stosowane przerzutnie powodują to wrażenie.

duszy pół krwi kobiety która kocha

- tu można złamać kark.

No i mam wrażenie, że tekst jest przegadany, w kolejnych strofach czytam mniej wiecej o tym samym.

Wiem, jestem okrutna.
I nie muszę mieć racji.