-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
-
- Posty: 5187
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Od kiedy zamieszkałem w walizce
stałem się nieprzepuszczalny dla światła,
tkwię zakleszczony pomiędzy pasmami.
Twoich włosów rozczesanych po kąpieli,
jej ostatnie krople nigdy nie wyschną
na stałe zapisane moimi snami.
Gdzieś pomiędzy pierwszym pocałunkiem
a ostatnim odgłosem kroków.
Niemilknącym, choć w coraz większej dali.
Ale gdybyś kiedykolwiek pytała – nie tęsknię.
Czasami.
stałem się nieprzepuszczalny dla światła,
tkwię zakleszczony pomiędzy pasmami.
Twoich włosów rozczesanych po kąpieli,
jej ostatnie krople nigdy nie wyschną
na stałe zapisane moimi snami.
Gdzieś pomiędzy pierwszym pocałunkiem
a ostatnim odgłosem kroków.
Niemilknącym, choć w coraz większej dali.
Ale gdybyś kiedykolwiek pytała – nie tęsknię.
Czasami.
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 23 kwie 2020, 14:14
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Mnie się wydaje,że tęsknisz za tym ogrodem rozkosz i to często,przywołujesz go w snach i brak Ci tego.
Ładny wiersz miło się go czyta.
Ładny wiersz miło się go czyta.
- Lucile
- Posty: 4805
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Omiotłam tylko spojrzeniem tytuł i gdyby nie autor chyba (przyznaję ze wstydem), nie zagłębiłabym się w ten wiersz; a moje weń wejście polega między innymi na tym, że czytam na głos, bowiem wtedy łatwiej mi wychwycić jego brzmienie, harmonię i przesłanie. Przyznam także, że oprócz autora wiersza, przyciągnęło mnie - a jakże i nie byłabym sobą, choćby z racji zawodu - skojarzenie ze znanym, osławionym i zagadkowym malowidłem Hieronima Boscha „Ogród rozkoszy ziemskich”; dzieła (tryptyku) o sporych wymiarach 220 x 390 cm, z około 1500 roku, które podziwiać można w muzeum Prado w Madrycie. I to właśnie środkowa część otrzymała taki tytuł.
Ciekawi mnie, Marcinie, czy w jakiejś mierze ten obraz „maczał palce” w tytule wiersza?
A co przedstawia ta część tryptyku? W necie można znaleźć szczegółowy opis, jak tylko wspomnę, że jest to scena igraszek miłosnych – nadzy ludzie im się oddają, ale wg mnie nie ma tam prawdziwej miłość, jaką tak pięknie i nostalgicznie przedstawiłeś w swoim wierszu. Tam są przyziemne miłostki i zwycięstwo grzechu. U Ciebie, to znaczy w Twoim wierszu, zamknięta (w walizce) namiętność i miłość jest czysta.
Serdecznie
L
PS. Jest taka książka (bardzo dobra) hiszpańskiego pisarza Javiera Sierry, pt. „Mistrz z Prado”, między innymi ciekawie interpretująca ten obraz – godna polecenia, ciekawa i pouczająca lektura.
Ciekawi mnie, Marcinie, czy w jakiejś mierze ten obraz „maczał palce” w tytule wiersza?
A co przedstawia ta część tryptyku? W necie można znaleźć szczegółowy opis, jak tylko wspomnę, że jest to scena igraszek miłosnych – nadzy ludzie im się oddają, ale wg mnie nie ma tam prawdziwej miłość, jaką tak pięknie i nostalgicznie przedstawiłeś w swoim wierszu. Tam są przyziemne miłostki i zwycięstwo grzechu. U Ciebie, to znaczy w Twoim wierszu, zamknięta (w walizce) namiętność i miłość jest czysta.
To jest piękne.
Serdecznie
L
PS. Jest taka książka (bardzo dobra) hiszpańskiego pisarza Javiera Sierry, pt. „Mistrz z Prado”, między innymi ciekawie interpretująca ten obraz – godna polecenia, ciekawa i pouczająca lektura.
- BerniM
- Posty: 137
- Rejestracja: 11 cze 2019, 21:20
- Lokalizacja: kraków
- Płeć:
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Ten wiersz wyjątkowo mi się podoba.Zwykle nie lubię wierszy szorstkich jak wełniany sweter nie lubię kaleczyć się na krawędziach ostrych jak brzytwa słów ale tym razem jest zupełnie inaczej. Jakby ktoś inny napisał ten wiersz, bardzo ciepły wiersz o rozstaniu, wyprowadzce z walizką i życiem w nieogarniętym jeszcze czasie..Ale każde rozstanie otwiera nas na nowe i daje szanse przeżycia czegoś lub poznania kogoś ciekawego.Poza tym zmiany są bardzo dobre dla mózgu.Lubię stan oczekiwania bo przecież ,,wszystkie historie miłosne są takie same” - P.Coelho
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Posty: 16894
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Dźwięk potwierdzający prawdę Ogrodu w walizce.
Udany wiersz.
- tabakiera
- Posty: 4830
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Pierwsze dwa wersy i dwa ostatnie są świetne.
Na pewno je zapamiętam jako miniaturę.
Pozostała część utworu przeszła mi przez palce.
Na pewno je zapamiętam jako miniaturę.
Pozostała część utworu przeszła mi przez palce.
-
- Posty: 6557
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Rozkoszna lektura. Pozdrowienia
- em_
- Posty: 2467
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Płeć:
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Witaj,
piękny wiersz, choć mówiąc szczerze
tytuł nie zachęca do czytania...
Pozdrawiam
piękny wiersz, choć mówiąc szczerze
tytuł nie zachęca do czytania...
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- anastazja
- Posty: 6193
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Płeć:
Ucieczka z ogrodu rozkoszy
Pierwsza super, całość bdb, a puenta cudeńko Marcinku
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"