-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Koniec jest początkiem, Uroboros, czyli niekończący się wiersz
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
jak więc dzielić?
wiesz coś o tym?
wiem
kiedy nienawidzę
i ranię
lub na zło obok się godzę
wtedy moim złem
dzielę się i zło
mnożę
można nie wiedzieć
wiesz coś o tym?
wiem
kiedy nienawidzę
i ranię
lub na zło obok się godzę
wtedy moim złem
dzielę się i zło
mnożę
można nie wiedzieć
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
można nie wiedzieć
można nie słuchać
potem odsiedzieć
kłamczucha ciemność
ukryła reflektory
w kokonie z chmur
zamknij powieki
i dnieć przestanie
wyłącznie dla twoich źrenic
można nie słuchać
potem odsiedzieć
kłamczucha ciemność
ukryła reflektory
w kokonie z chmur
zamknij powieki
i dnieć przestanie
wyłącznie dla twoich źrenic
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
Wyłącznie dla twoich źrenic proste wieczory
i sny. Bezludność w kamiennym spokoju,
a jeśli wyświetla się lęk, to tylko
z obawy spotkania. Nigdy nie wiadomo
z czym może przyjść człowiek. Na polanie
nie straszy czas ani odległość. Umeblowałam
skończony kosmos. Zdziwisz się, gdy ujrzysz
spokój przyćmionego światła, przyjazne sfery
i dwa zwinięte w kłębek sierściuchy na fotelach.
Nic nam nie grozi – mruczą. Pliszka za okiennicą
zbudowała gniazdo, sześć gardziołek na głowie.
Podlatuje najczęściej po zmroku. Szkoda, że nie
możesz być. Byłoby raźniej, bo niedawno myszołów
na starej studni dopadł małą sójkę, większa
(partner a może matka) miotała się nad nimi, krzycząc.
Wzbił się z ofiarą w pazurach, dopiero gdy podbiegłam.
Patrz na mnie, gdy się boję.
i sny. Bezludność w kamiennym spokoju,
a jeśli wyświetla się lęk, to tylko
z obawy spotkania. Nigdy nie wiadomo
z czym może przyjść człowiek. Na polanie
nie straszy czas ani odległość. Umeblowałam
skończony kosmos. Zdziwisz się, gdy ujrzysz
spokój przyćmionego światła, przyjazne sfery
i dwa zwinięte w kłębek sierściuchy na fotelach.
Nic nam nie grozi – mruczą. Pliszka za okiennicą
zbudowała gniazdo, sześć gardziołek na głowie.
Podlatuje najczęściej po zmroku. Szkoda, że nie
możesz być. Byłoby raźniej, bo niedawno myszołów
na starej studni dopadł małą sójkę, większa
(partner a może matka) miotała się nad nimi, krzycząc.
Wzbił się z ofiarą w pazurach, dopiero gdy podbiegłam.
Patrz na mnie, gdy się boję.
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
patrz na mnie gdy się boję
i przenikaj spojrzeniem
drżenie
ust poszarzałych w falach
Styksu
patrz na mnie gdy przepływam
wolna od nienawiści
ginąca w jej objęciach
bardziej naga niż prawda
niewidoczna jak kropla
zmrożona w głębi skały
wgapiaj się i pożądaj
niemego lęku
co tarczą
od twoich przeklętych klątw
i przenikaj spojrzeniem
drżenie
ust poszarzałych w falach
Styksu
patrz na mnie gdy przepływam
wolna od nienawiści
ginąca w jej objęciach
bardziej naga niż prawda
niewidoczna jak kropla
zmrożona w głębi skały
wgapiaj się i pożądaj
niemego lęku
co tarczą
od twoich przeklętych klątw
- pallas
- Posty: 1698
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
od twoich przeklętych klątw
głowa puchnie jakby mątw
tysiące tam się darło
w nieba szczyty za marną
kostuchę ślą modlitwy
sławiąc martwy monolit
głowa puchnie jakby mątw
tysiące tam się darło
w nieba szczyty za marną
kostuchę ślą modlitwy
sławiąc martwy monolit
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
Nie patrzcie na człowieka, jeno na jego uczynki.
/Władysław Stanisław Reymont - Chłopi/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
Nie patrzcie na człowieka, jeno na jego uczynki.
/Władysław Stanisław Reymont - Chłopi/
- Lucile
- Posty: 4854
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
sławiąc martwy monolit
jego bronią adianoeta
rzecze zapomniany poeta
z niedookreślonych stolic
jego bronią adianoeta
rzecze zapomniany poeta
z niedookreślonych stolic
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
z niedookreślonych stolic samookreśleni stoliczanie wpatrzeni w talię.
określeni przez tradycję wędrówki.
z góry na dół, z dołu w górę.
z podartych drelichów w nieskazitelne, wełniane garniturki.
w garniturkach na Giewont.
w dresie do Kongresowej.
na przekór konwenansom, z prądem paniki.
nowomoda.
bez kociej sierści.
bez kocich łbów.
bez śladu matczynej ściery i śliny, która ułatwiała zaprasowanie wszystkich kantów i barier.
z kantem i z bajerem.
bezzębna Cyganka przy stoliku i jej obietnice.
urok.
określeni przez tradycję wędrówki.
z góry na dół, z dołu w górę.
z podartych drelichów w nieskazitelne, wełniane garniturki.
w garniturkach na Giewont.
w dresie do Kongresowej.
na przekór konwenansom, z prądem paniki.
nowomoda.
bez kociej sierści.
bez kocich łbów.
bez śladu matczynej ściery i śliny, która ułatwiała zaprasowanie wszystkich kantów i barier.
z kantem i z bajerem.
bezzębna Cyganka przy stoliku i jej obietnice.
urok.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
urok to stalowa utrata
bo zawsze mija
ledwo dotknie
rozkołysze rozniesie rozczuli
zamienia się w brak
a ty a ja
neurony lustrzane
błękitny pył z roku
urobek uroku
czar
chce ukraść
wrak sroki
w banalnym jazgocie
kulawe podskoki
aż zal
bo zawsze mija
ledwo dotknie
rozkołysze rozniesie rozczuli
zamienia się w brak
a ty a ja
neurony lustrzane
błękitny pył z roku
urobek uroku
czar
chce ukraść
wrak sroki
w banalnym jazgocie
kulawe podskoki
aż zal
- tabakiera
- Posty: 4996
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
aż żal serce moje ściska
gdy wysycha piękna Wisła
takie puste jej koryto
co to będzie
jakieś licho
klimat
człowiek
może Bóg
chce mi rzekę zwalić z nóg
moja rzeko
moja Wisło
nadym się
i olej wszystko
gdy wysycha piękna Wisła
takie puste jej koryto
co to będzie
jakieś licho
klimat
człowiek
może Bóg
chce mi rzekę zwalić z nóg
moja rzeko
moja Wisło
nadym się
i olej wszystko
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz
i olej wszystko wysmaży
wystarczy kocioł i ruszt
w tym tłuszczu ci nawet
do twarzy
skwierczysz tak głośno kaszanko
krwią opita gryczanko
czas na widelec
i nóż
wystarczy kocioł i ruszt
w tym tłuszczu ci nawet
do twarzy
skwierczysz tak głośno kaszanko
krwią opita gryczanko
czas na widelec
i nóż