• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Poczytaj mi...

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Poczytaj mi...

#1 Post autor: eka » 03 lip 2019, 19:43

Kostuch i Kostucha – ciągle tacy młodzi. Ona jego, a on ją uwodzi,
w macabre flamenco to mdleją, to biegną po bios.
Stopy – kastaniety, dłonie – kastaniety,
upuszczona krew.

A kiedy im się znudzi (może czas ostudzi) wybijany rytm,
na gwiazd ławeczce siądą, gorliwie pomodlą
o bezśmiertny świat.

I Bóg się przychyli, odłączy od motyli kostuchowy takt.
E-eden urośnie, nie zgrzeszy e-para, dźwięk śmierci
nie będzie się wił. Macabre flamenco – ciszą
Pan rozrzuci w pył.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Przeczytaj mi...

#2 Post autor: tabakiera » 04 lip 2019, 09:35

Bardzo rytmiczny wiersz, a taniec tak porywający (choć makabryczny), że aż porywa.
Aż chce się przytupać, przebraną za śmierć.

Łaskawy ten Pan Bóg, czy nie łaskawy?
Zamienił taniec w ciszę.
Tylko czy to cisza zbawienna, czy śmiertelna?


Kostuch i Kostucha niczym Adam i Ewa, czyli człowiek z krwi i kości jako ten, co niesie śmierć.
Modlitwa zamiast grzechu pierworodnego i wieczny Eden - opamiętanie się.
Czyli naszego świata brak.
Czysty raj w czystej postaci.
A skoro nie ma motyli (tych w brzuszku też) - skąd potomstwo Adama i Ewy?
Nie będzie...
Albo inaczej się je wydedukuje.
Bo poczynając, już niesiemy śmierć i życie jednocześnie - taka konstrukcja niezbyt idealna.

Bardzo obrazowo, baśniowo i marzycielsko.

PS - Ale to przecież Bóg wszystko zaplanował, więc kolej rzeczy nie do zmiany.
Dzieje się, co dziać się miało, człowiek obarczony winą, a to tylko boski plan... :crach:

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Przeczytaj mi...

#3 Post autor: eka » 04 lip 2019, 19:46

Zakończyłaś wiersz kostuchą, a mi od razu się włączył tryb danse macabre, dalej już poleciało:)
tabakiera pisze:
04 lip 2019, 09:35
Łaskawy ten Pan Bóg, czy nie łaskawy?
Zamienił taniec w ciszę.
Tylko czy to cisza zbawienna, czy śmiertelna?
Dla czegoś w e-bycie śmiertelna, ale dla samego e- istnienia nie. Coś za coś.
Motyle - poza Twoim słusznym odczytem - z powodu krótkości biologicznego życia.
Pięknie zinterpretowałaś, no : ) od dawno siedzisz mi w głowie, ile to już lat? Chyba sześć...
Dzięki śliczne.

:kofe:

tabakiera pisze:
04 lip 2019, 09:35
Bo poczynając, już niesiemy śmierć i życie jednocześnie - taka konstrukcja niezbyt idealna.
Pewnie konieczna.

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2981
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Przeczytaj mi...

#4 Post autor: EdwardSkwarcan » 06 lip 2019, 02:03

Nie mogę uwierzyć. Ewa tutaj!
Nietypowo i nowatorsko.
Podoba mi się, otworzyłem usta nocą i nie wiem, co powiedzieć.
Podziwiam :)
:bravo:

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 6589
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01

Przeczytaj mi...

#5 Post autor: Leon Gutner » 06 lip 2019, 10:58

Chciałoby się rzec - wiecznie młodzi .
Leo z przyjemnością .

Uszanowanie L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

[email protected]

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Przeczytaj mi...

#6 Post autor: eka » 10 lip 2019, 10:07

Wiecznie - ciągle = synonim
Dzięki, Leo za przybycie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”