poprzedni odcinek
16 maja 1966
przed lekcjami na schodach pilność symuluję
robię dobre wrażenie ucząc się historii
smaczek oczekiwania wytrzymuję z trudem
szkoląc język powitań by sprawy nie pokpić
w gromadzie pięknych przyszła więc wzrok topię w książce
ukradkiem zerkam kiedy idą z kolegami
czekam na gest miłosny uczucia zalążek
chciałbym się jej reakcją publicznie pochwalić
obojętnie nie przeszła zmierzwiła mi włosy
łaskocząc dumne ego sercowych obliczeń
w zamian ją wyróżniłem prowadząc na schody
by słyszeć filuterne – nie patrz pod spódnicę
- czy próbuje mnie kusić – myślałem na wstępie
smarkiem będąc nie mogłem znać dziewczęcych gierek
skrzydła rosły uczuciu widząc świat przyjemniej
młokos śnił już w gorączce czułą atmosferę
na wstępie błędem było żelazo gorące
przez młodociane myśli wykuwać pośpiechem
ścigał mnie niedojrzały erotyczny koncept
by natychmiast odsłonić trójkącik majteczek
w szkole rzecz niedostępna więc diabeł pokusy
mąci w głowie by zbadać co skrzętnie ukryte
myślałem że to proste starczy w plener ruszyć
w magii ciała widziałem miłosny pożytek
zrobiła się aktywna już nie siedzi w klasie
korzystam żeby znaleźć erotyczną furtkę
przy okazji wyrabiam sobie dryg do panien
ekscytując się śpiesznie wirtualnym jutrem
zabawne są na wstępie nieśmiałe podchody
sięgam uda udając że materiał badam
fala ciepła oblewa delikatny dotyk
jednak czułe zuchwalstwo dostaje po łapach
wcale nie będzie łatwo chociaż mruży oczy
niczym głaskana kotka w lubieżnej pieszczocie
czymś oryginalnym ją muszę zaskoczyć
żeby w dotyku ręce wykrzesały ogień
***
przed majówką wesoło w gromadzie chichotek
ciut lepsze od chłopaków bo nieobliczalne
śmiech i podszczypywanie ich życiowym mottem
więc robi się przed drzwiami radosny kabaret
błyskawicznie dziś rosłem bo niewinny nietakt
wywołał u mej zazdrość i oczom nie wierzę
że paluszek pogroził - zostaw mi faceta
wspierając gest wymownie żartobliwym trelem
dziewczyny podkręcone są nieobliczalne
szeptały robiąc ciche chichy z oglądaniem
wiercąc się ustawicznie siały wdzięczny zamęt
aż ksiądz wzrokiem skierował groźbę w stronę panien
po majówce podobnie harce w szerszym gronie
miały genialny pomysł puścić matki przodem
gorący maj podniecał w oczach wzniecał ogień
furkotały spódnice erotyczny podtekst
ich romantyczny zapał burzę serc wywołał
przy piskach bezustannie uciekały ręce
jakby pomiędzy nami szedł Amor z kościoła
bo dziewczyny flirtując czarowały pięknem
niestety po całuskach czas wracać samotnie
kiedy kilka chwil bliskich ramiona rozsadza
serce marząc planuje skoczyć za nią w ogień
i układa w pamięci miłosny almanach
cdn.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Pamiętnik kochliwego młodzieńca(7)
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2981
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43