Pewnego letniego poranka dziadek Stanisław odszedł wraz ze stadem jednorożców. Buck wył rozpaczliwie przez kilka miesięcy, a potem nagle zamilkł... Siadałam na schodkach werandy i wpatrując się w jego smutne ślepia, całymi godzinami opowiadałam mu o owej dalekiej krainie, do której udał się dziadek. Oczywiście moje opowieści były tylko grą dziecięcej wyobraźni, ale Bauckowi, choć zdawał się dobrze wiedzieć, że fantazjuję, przynosiły wyraźną ulgę w cierpieniu. Ożywiał się, merdał ogonem i biegł nad rzekę tą samą ścieżką, którą o świcie kroczą jednorożce. Dobre, wierne psisko...
Jego wycie, przepełnione bólem straty, po dziś dzień odbija się echem wśród drzew rosnących w Sarniej Dolinie.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Ekspres do kawy cz. XXXI - Rozpacz Bucka
- Alicja Jonasz
- Posty: 1765
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
- Płeć:
Ekspres do kawy cz. XXXI - Rozpacz Bucka
Ostatnio zmieniony 08 sie 2024, 20:54 przez Alicja Jonasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Alicja Jonasz
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ekspres do kawy cz. XXXI - Rozpacz Backa

- Alicja Jonasz
- Posty: 1765
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
- Płeć:
Ekspres do kawy cz. XXXI - Rozpacz Backa
eko, dziękuję za różę
bardzo lubię kwiaty
mój pierwszy pies przyjaciel wabił się Reksio; niewiele miał z Backa z Sarniej Doliny; wesołek był z niego jakich niewiele, trochę szalony; ile myśmy się "owłóczyli" po lesie to nasze!





Alicja Jonasz
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Ekspres do kawy cz. XXXI - Rozpacz Backa
Psiarze to lepszy gatunek ludzkości 
