• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

"Ekspres do kawy" cz. XX - Ławeczka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XX - Ławeczka

#1 Post autor: Alicja Jonasz » 23 cze 2018, 14:40

do początku
do poprzedniego
- Taka ładna i sama.
Ładna i sama chce posiedzieć w cieniu na ławeczce i posłuchać świergotania ptaków, popatrzeć na obłoki, zatrzymać się w locie, na chwilę złożyć skrzydła, niech odpoczną...
- A może ja bym kupił tę fasolkę? - Wskazuje na leżącą obok mnie torebkę pełną zielonych strąków. Kobieta, która mi je sprzedała, ma wesołe, błękitne oczy i siateczkę zmarszczek na twarzy. Wstaje o świcie, żeby pomodlić się przed wyjściem na targ, potem zrywa fasolkę, całuje męża i ciągnie swoje skrzydła w małym, dwukołowym wózku. Warzywa obrodziły tego roku jak nigdy.
Ranek na skraju miejskiego parku. Upał. Powietrze przesycone kurzem. Ludzki gwar. Jedni sprzedają, drudzy kupują, jeszcze inni kłócą się, nawołują, zadają mnóstwo pytań. Na te moje nie ma odpowiedzi od lat. Pośpiech. Stukot obcasów na chodniku. Alejką przemyka wiewiórka. Westchnienia. Śmiech.
- Lubię fasolkę. - Natręt nie daje za wygraną. Przymila się. Zaraz usiądzie obok, zawłaszczając skrawek przestrzeni, który cudem udało mi się odnaleźć w zgiełku i ciasnocie. Nieprzyjemny zapach potu.
- Idź pan w cholerę! - odpowiadam, spokojnie aczkolwiek stanowczo.
- A może... a może da się pani zaprosić na kawę?
- Gościu, daj mi spokój! Po prostu... - wykrztuszam, wykonując ręką gest, jakbym chciała odgonić muchę. - Zasłaniasz mi niebo! Zrozum... bez widoku nieba umrę!
Pachną lipy i gawron skacze po trawniku. Miejsce, gdzie skrzydła łączą się z kręgosłupem, zaczyna boleć. Dlaczego więc zwlekam?
do następnego
Ostatnio zmieniony 26 sie 2018, 19:11 przez Alicja Jonasz, łącznie zmieniany 2 razy.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

"Ekspres do kawy" cz. XX - Ławeczka

#2 Post autor: eka » 23 cze 2018, 17:44

Diogenes ze skrzydłami, i nie w beczce a na ławeczce:)
Możesz ewentualnie przejść na drugą stronę lustra, ale o odlocie zapomnij, proszę.

Lubię Twoje pisanie.
(Wolno mi się do tej słabości przyznawać publicznie?:)

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1658
Rejestracja: 24 kwie 2012, 09:01
Płeć:

"Ekspres do kawy" cz. XX - Ławeczka

#3 Post autor: Alicja Jonasz » 23 cze 2018, 17:49

Na lubienie nie ma rady... pozwalam :D
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Posty: 1847
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

"Ekspres do kawy" cz. XX - Ławeczka

#4 Post autor: Gorgiasz » 26 sie 2018, 21:30

Przeszedłem. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ekspres do kawy”