• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

Wasze pomysły na gry i zabawy - niekoniecznie literackie
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2981
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#241 Post autor: EdwardSkwarcan » 28 sie 2019, 23:18

bo nie podskoczył Stamtąd
nam nikt

więc wikt
jest śnioną z Nieba manną

marzą grzeszne dzierlatki
że bez
wśród łez
z matek zrobi mężatki

uczucia są wiatropylne
kiedy chęć goni przyczynę
błękit się rozmywa w sianie
i spadają majtki panien

proboszcz grzecznie liczy kasę
nie przejmując się Judaszem
i jak trzeba to dorobi
główkę Kasi Oli Joli

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#242 Post autor: eka » 29 sie 2019, 11:53

główkę Kasi Oli Joli
hejt zajmuje mimo woli
fora światem knucie życiem
zawieszonym pod sufitem

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#243 Post autor: tabakiera » 29 sie 2019, 22:23

Zawieszonym pod sufitem wianuszkiem ziół miała odstraszyć demony. W oknie ustawiła porcelanową figurkę Jezuska. Figurka przeżyła Powstanie Warszawskie, okupację, epokę Gomułki, Gierka, Jaruzelskiego, o Stalinie nie wspomnę. Obdrapana, sponiewierana, ale nasza. Jak Warszawa, jak rodzina. Pamiętam dzień śmierci Ojca Świętego. Obok figurki ustawiła świeczkę. Element jedności, połączenia w bólu. Potem był Smoleńsk. Wtedy przestała wierzyć figurce, wianuszkom, ziołom i księżom. To był gwóźdź do trumny jej wiary. W Boga, w ludzi, w Ojczyznę, w pojednanie.

Jezusek mieszka w mojej kieszeni.
Ściskam go mocno i zabobonnie przed każdym egzaminem.
Od tego ściskania stracił czerń włosów i zieleń oczu.
Posiwiał, przybrał twarz mojej babci.
Wierzę, że czuwa.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#244 Post autor: eka » 30 sie 2019, 12:50

(wierzę że czuwa we mnie)
Zmień, jest błąd.
(wiem że czuwa lepsze ode mnie
we mnie)
?
(czuwasz... nad gorszą w sobie)

Tak.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#245 Post autor: tabakiera » 30 sie 2019, 22:54

Tak jak wielu bohaterów postanowił zbawić świat. Zaczął od uratowania stonki, poświęcając całe zagony ziemniaków. Familia przerzuciła się na ryż, uprawiany w trudzie i znoju przez wykorzystywanych bezczelnie Chińczyków. Potem zaadoptował cztery koty i osiem psów. Aby wyżywić stado, kupował w promocji ogromne kartony mięsnej karmy.
Karma jest potrzebna człowiekowi.
Karmę należy oddawać w dwójnasób, trójnasób, wujnasób.
Dlatego każdego ranka wywołuje wymioty.
Ekologiczny potwór.
Idiotyczny zbawiciel debilnej konstrukcji.
Gdy zrozumiał bezsens swoich działań, powiesił się na łańcuchu.
Pokarmowym.
I tak dynda po dziś dzień, a naród składa mu kwiaty i ofiary z kości krzyżowej.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#246 Post autor: eka » 31 sie 2019, 12:39

I tak dynda po dziś dzień,
a naród składa mu kwiaty
i ofiary z kości krzyżowej.

(z Księgi hipokryzji, w. 3.3)

Bo choć przesadził weganin,
na szczupłość receptę dał zacną.
Bulimię i kiełki stosując,
bez piętna mordercy – zasnął.
Snem wiecznym, choć każdy poganin
wie, że dobro tylko tu i teraz
liczy się. Obrońca zwierząt
pod pomnikiem ma kwiatki,
a naród na talerzach
pod nożem... łopatki.
Nie swoje. W łańcuchu pokarmowym
nie zjada nas nikt.
Prócz bakterii, robali, raczyska...
Ciało – pełna miska.
Idei nie zeżre nic.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#247 Post autor: tabakiera » 31 sie 2019, 23:35

Idei nie zeżre nic.
Idee się mnożą jak króle
w głowach miliardów.
I co? I sprzeczne idee
mają podobne cele:
żyć po coś, dla czegoś, z rozmachem
być, zanim złączysz się z piachem
mieć jakąś wartość, coś w głowie...

Cokolwiek, drodzy panowie.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#248 Post autor: eka » 01 wrz 2019, 10:03

Cokolwiek, drodzy panowie. I drogie panie.
Lecz pierwsza przyczyna inna.
Kot się ociera o nogi, pies szuka ręki, oswoi się pająk
i gad.

Wyjść poza siebie chce świat.
Stąd mosty. Wszędzie.
Spinają czas.
Na starych i nowych tłok.
Niszczymy się dla idei, dla idei kochamy.

A ty?
Zostajesz?
Myślą nie dzielisz?

Ideą muru się zaraziłeś.
Na moście starym jak świat.

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 4801
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Płeć:

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#249 Post autor: tabakiera » 01 wrz 2019, 22:17

Na moście starym jak świat spotkały się dwa embriony.
Jeden drugiemu brat, każdy niedokończony,
ale w czasie tworzenia,
w czasie wzrostu i marzeń.
Kobiety z różnych światów, boginie o różnych twarzach
na starym moście płaczą,
na starym moście się śmieją.
A most uczy spokoju, most napawa nadzieją.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 16787
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

#250 Post autor: eka » 02 wrz 2019, 12:43

A most uczy spokoju, most napawa nadzieją
Spotkań w Inności. W czasie.
Do końca czasu Pierwszego.
Prime Most jest drzewem.
Ziemię łączącym z niebem.
Nie z naszych dźwignięty idei. Z konkretu
biliony istnień jak słoje, gałęzie – miliardy
gatunków. Konary – kierunki rozwoju.
Koroną... podobno my.

Podobno, bo zobacz, korona wgryzła się w pień.
I żre jak największe w układzie korniki.
Drzewo – Most Genów – się kruszy.
O wodę woła.
O tlen.

Korona głucha.
W listowiu gawiedź rechocze.
Niedługo.
Dzień po.

Runiemy w niepamięć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „GRY I ZABAWY”