Istnieć, otóż to: pić samego siebie, nie mając pragnienia.
(A. Ernaux - "Lata")
Rocznik 1940, więc z pokolenia doświadczonego (jak na razie) najstraszniejszą wojną i ogromem przełomów społecznych.
W Polsce do tej pory przetłumaczono tylko dwie książki Annie: Miejsce (1989) i Lata (styczeń 2022).
Interesujący i obszerny przegląd dokonań twórczych, u Laureatki mocno powiązany biografią, znajdziemy tu:
https://www.dwutygodnik.com/artykul/991 ... tosci.html
"„Miejsce” – opowieść zaczynająca się od śmierci ojca w 1967 roku. (Polski przekład Iwony Badowskiej ukazał się jeszcze w 1989 roku i przez wiele lat była to jedyna książka Ernaux dostępna polskim czytelniczkom). To wydarzenie skłania Ernaux do refleksji nad nowym stylem i formą, które pozwoliłyby jej stworzyć portret ojca bez uciekania się do sentymentalizmu i czułostkowości. Przede wszystkim jednak chce uniknąć pisania o bliskim człowieku z pozycji osoby lepiej wykształconej, z pozycji siły, jaką dały jej edukacja i awans społeczny. Dąży do stylu i języka, który nie tworzy hierarchii, nie jest na usługach władzy, nie służy dominacji, za to jest dostępny i przejrzysty, ogołocony z metafor i – co najważniejsze – nie jest zdradą wobec świata, z którego pochodzi pisarka. Poszukiwania właściwej formy zajęły Ernaux przynajmniej sześć lat, setki stron o ojcu wciąż wyrzucała i przepisywała, niezadowolona z rezultatu, nawet wtedy, gdy ukazywały się jej trzy pierwsze książki. Szukała stylu „nieliterackiego”, bez popadania w nostalgiczny liryzm ani w pamflet polityczny".
Iwona Komór - Rozcinanie rzeczywistości
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Noblistka 2022 - Annie Ernaux
- eka
- Posty: 17845
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Noblistka 2022 - Annie Ernaux
Wyimek z Bliskich:
(...) rodzina mojej matki stanowiła plemię, inaczej mówiąc, moją babkę i jej dzieci cechowały identyczne zachowania i ten sam sposób przeżywania swojej kondycji półwiejskiej, jeszcze ludności robotniczej, co pozwalało rozpoznawać ich jako "rodzinę D...". Wszyscy krzyczeli, zarówno mężczyźni, jak kobiety, i to w każdych okolicznościach. Żywiołowo weseli, lecz podejrzliwi, szybko wpadali w złość i "walili prosto z mostu", ilekroć mieli coś do powiedzenia.
Nade wszystko szczycili się swoją pracowitością. Z trudem dopuszczali myśl, że można być dzielniejszym niż oni.
Granicom, które im stawiano, nieustannie przeciwstawiali pewność, że są "kimś". Stąd może ta furia, która kazała im rzucać się na wszystko, na pracę, na jedzenie, śmiać się do łez, a po godzinie oznajmiać: "Idę się utopić w cysternie."
(...) rodzina mojej matki stanowiła plemię, inaczej mówiąc, moją babkę i jej dzieci cechowały identyczne zachowania i ten sam sposób przeżywania swojej kondycji półwiejskiej, jeszcze ludności robotniczej, co pozwalało rozpoznawać ich jako "rodzinę D...". Wszyscy krzyczeli, zarówno mężczyźni, jak kobiety, i to w każdych okolicznościach. Żywiołowo weseli, lecz podejrzliwi, szybko wpadali w złość i "walili prosto z mostu", ilekroć mieli coś do powiedzenia.
Nade wszystko szczycili się swoją pracowitością. Z trudem dopuszczali myśl, że można być dzielniejszym niż oni.
Granicom, które im stawiano, nieustannie przeciwstawiali pewność, że są "kimś". Stąd może ta furia, która kazała im rzucać się na wszystko, na pracę, na jedzenie, śmiać się do łez, a po godzinie oznajmiać: "Idę się utopić w cysternie."