• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Ilja Erenburg - ***(Biaława, niczym gaza, mgła...)

Wasza wizja utworów napisanych w obcych językach
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ilja Erenburg - ***(Biaława, niczym gaza, mgła...)

#1 Post autor: Liliana » 23 lis 2020, 12:20

***
Biaława, niczym gaza, mgła,
Ukrywa świata kształt przed nami,
I nie poruszy w oknie szkła
Mój nikły oddech przerywany.
Na nim przedstawił biały mróz,
By sercu bić się już nie chciało,
Kosz wymyślonych białych róż
I dawnych palm okamieniałość,
Język bezbarwnych, martwych zim,
Sekret pamięci niekompletnej.
Przed śmiercią tak widzimy świat,
znajomy, wielki, mgliście mętny.

***
Белесая, как марля, мгла
Скрывает мира очертанье,
И не растрогает стекла
Мое убогое дыханье.
Изобразил на нем мороз,
Чтоб сердцу биться не хотелось,
Корзины вымышленных роз
И пальм былых окаменелость,
Язык безжизненной зимы
И тайны памяти лоскутной.
Так перед смертью видим мы
Знакомый мир, большой и смутный.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2020, 20:21 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18444
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Ilja Erenburg - ***(Biaława, niczym gaza, mgła...)

#2 Post autor: eka » 27 lis 2020, 18:25

Lubię podglądać, jak przekładasz. Zastanawiałam się nad ostatnim wersem i pojęłam, że wynika z obrazu nakreślonego na początku wiersza. Jak zwykle brawa za rezultat.

:kofe:

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1806
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Ilja Erenburg - ***(Biaława, niczym gaza, mgła...)

#3 Post autor: Liliana » 03 maja 2022, 17:40

Tak, eka, taki obraz podobno towarzyszy nam w ostatniej chwili.
Wybacz, że tak późno odpowiadam, nie sądziłam, że tyle czasu mnie nie było.
Dziękuję i pozdrawiam cię serdecznie :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TŁUMACZENIA”