Doskonałość(prawie)

[Toyer]

Jeśli potrafisz zmienić każdy swój nawyk w każdej chwili, stajesz się prawie doskonały.

[eka]

Ale... są dobre i złe nawyki. Po co zmieniać się z aktywnego wolontariusza w nieczułego egoistę. Albo z pożeracza książek w niemal analfabetę?

[Toyer]

Z moich obserwacji wynika że nawyki rozłożone są mniej więcej po równo - ludzie mają mniej więcej tyle samo dobrych nawyków co złych - tylko że tak powiem są to nawyki różnego kalibru - aktywny wolontariusz może być też niemal analfabetą - pożeracz książek nieczułym egoistą - powiem szczerze że mnie udaje się rezygnować powoli ze złych nawyków - ale to też jest pojęcie względne - dla każdego co innego może być dobrym a co innego złym nawykiem - obecnie chyba mój najgorszy nawyk - to palenie papierosów - ale to jest też już kategoria nałogu - w mojej myśli chodzi o zmianę nawyku na potrzebę chwili - nie chodzi mi też o stałą zmianę - zauważyłem też że ludzie mają takie nawyki które wynikają z ich charakteru - i choćby nie wiem jak się starali - nie potrafią ich zmienić - a zmieniać je trzeba na potrzeby sytuacji(w dowolnej chwili) - ale już na przykład kiedy sytuacja tego nie wymaga - wrócić do nich - mam nadzieję że teraz zrozumiałaś lepiej