Teatrzyk „Bies teatru” ma chęć zaprezentować P.T. Czytelnikowidzom scenkę z bezsensownych ulicznych bachanaliów jakich wiele się przytrafia.
Udział biorą: zagubiony KRÓLICZEK o konkretnej potrzebie. Dwa zgromadzenia CHÓRalne, z tym że jedno wyraźnie niedookreślone, oraz dwu PRZECHODNIÓW o niewyraźnej perspektywie, poza chęcią ucieczki naturalnie…
KRÓLICZEK / zalotnie /
„Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Polecieć chcę
Tam i z powrotem
Z ramion twych wprost do nieba, do nieba
Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Dolecieć raz
Tam i z powrotem
Więcej mi nic nie trzeba, nie trzeba”
PRZECHODZIEŃ 1
Akurat… No skądś się przecież biorą dowcipy o teściowych, nie?
PRZECHODZIEŃ 2
Z dzidzi - teściowa. Tak to się układa…
PRZECHODZIEŃ 1
U mnie lampart nie teściowa! Lampart panie! Piorun w chałupie.
CHÓREK REWELERSÓW / nieśmiało w bramie /
Żyj kolorowo! Żyj kolorowo!
PRZECHODZIEŃ 1 / lekko czknąwszy /
Sza, właśnie wlałem w siebie tęczę…
PRZECHODZIEŃ 2
I jak jest?
PRZECHODZIEŃ 1
Bardzo niekonkretnie, ale głowa potem boli zwyczajnie…I tylko to jest wtedy problemem.
KRÓLICZEK
„Hej, Ty
Rozgrzewasz moje ciało
Dobrze wiesz
Co tu się będzie działo
Zamknięte drzwi
A klucz leży za oknem
Józek, nie daruję Ci tej nocy!”
CHÓR MAMUSIEK / wrzeszczy nadbiegając /
Za swawolność naszą i waszą. Jeb! Dup! Pac! Wy*******ać!
PRZECHODZIEŃ 2 / ze zgrozą /
Menady nadciągają…
PRZECHODZIEŃ 1
A taki ładny był wieczór…No to do zobaczenia się z panem…
PRZECHODZIEŃ 2
Moment. Też się zabieram. / wskazując na pustą teraz bramę / A gdzież to ci starsi analsi się ewakuowali?
PRZECHODZIEŃ 1
Tradycyjnie do świata swojej wyobraźni, czyli donikąd.
PRZECHODZIEŃ 2
Pan konkludujesz, jak nie przymierzając ten filozof Wyciorkiewicz Leon,
co to mało brakowało a byłby zrozumiał względność równoramienną, tylko go żona przyłapała inflagranti i nie zdążył.
CHÓR MAMUSIEK
Za swawolność naszą i waszą. Jeb! Dup! Pac! Wy*******ać!
PRZECHODZIEŃ 1 / ciągnąc drugiego za rękaw /
Chodź pan, bo możemy się tak zaplątać w dygresjach, że wszystko nam się zrelatywizuje i o żadnym ratunku już nie będzie mowy…
/ znikają w zaułku /
KRÓLICZEK / żałośnie acz bez konkretnego powodu /
Czarne jest brzydkie, czarne jest bee, czarne macicy mojej chce...
CHÓR MAMUSIEK
Je*ać! Się nie bać. Grzebać. To wojna! To wojna! Twoja pisia spokojna…
KURTYNA / zgrzytliwie /
Koniec bachanaliów!
/opada bez ostrzeżenia /
KRÓLICZEK / wychodzi, siada w kucki na proscenium i zawodzi /
Matuś droga! Olaboga, ja nieboga…Olaboga!
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
M E N - A D Y
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
- Lucile
- Posty: 4857
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
M E N - A D Y
Celnie, z przymrużeniem oka o aktualności naszych ulic.
- eka
- Posty: 18285
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
M E N - A D Y
Żeby Ciebie, Sziler, te Menady nie ukatrupiły jak ongiś Orfeusza
Pierwsza myśl (żartobliwa jeszcze) po lekturze bardzo sprawnie napisanej scenki.
Pozdrawiam.


Pierwsza myśl (żartobliwa jeszcze) po lekturze bardzo sprawnie napisanej scenki.
Pozdrawiam.

- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
M E N - A D Y
Lucile :
eka :



eka :


