*
Felicję zbudził dzień śnieżny, świetlisty…
- No – mówiła sobie - świeci się, no… Ogólnie świecą słońce i księżyc; a w szczególe, to: gwiazdy, robaczki, próchno, kocie ślepia, śnieg (jak widać) i licho wie co jeszcze…Ciekawe co to takiego jest - światło? Przeciwność ciemności, to ja wiem, ale ta wiedza akurat niczego nie wyjaśnia. Raz jeden myszor (prawdę mówiąc na sporym rauszu) dowodził mi, że to energia. Ale co to jest energia to już nie potrafił wytłumaczyć, chociaż plątał o tym chyba przez godzinę. Z przekonaniem dzielił nawet światło na widzialne i niewidzialne, co łączył z siatkówką i magnetyzmem. Mag sportowy jak mniemam. Bestia jedna, koniecznie chciał mi pokazać długość fali. Żeby nie straszyć to wpierw ultrafiolet, bo najkrótszy… Łeb mnie z tego gadania rozbolał i tyle pamiętam. Ech, wszystko to romantyczna fantazja, czy twarda rzeczywistość? Mogę się o to pytać w koło do skończenia świata i najwyżej się dowiem, że myślę w niewłaściwej kolejności; a co się znaczącego pochrząkiwania osłucham, to nawet nie warto wspominać. Już to przerabiałam. Mędrcy cholera! Wszystko co najszczytniejsze można spieprzyć i zbadziewić – zawołała, ale sama nie była pewna do czego to się odnosiło.
*
- Strasznie zgorzkniałam ostatnio – westchnęła boleśnie mysz – A bo to się wszystko jakoś tak… Emocje, emocje… Na rozbuchanej kobyle emocji diablisko harcuje … A teraz jeszcze takie coś czytam :
„W innej części lasu młody szaman przechodził niezwykle istotny element swojego szkolenia. Zjadł świętego muchomora, wypalił uświęcone kłącze, starannie roztarł na proszek mistyczny grzyb i umieścił go w rozmaitych otworach ciała. Teraz siedząc ze skrzyżowanymi nogami pod sosną, koncentrował się przede wszystkim na nawiązaniu kontaktu z niezwykłymi i cudownymi tajemnicami jądra Istnienia, głównie zaś na powstrzymaniu czubka głowy, by nie odkręcił się od pozostałej części i nie odleciał.”
I to wtedy, kiedy grzybki jadłam na kolację…
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 19
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 19
Ostatnio zmieniony 21 sty 2022, 08:21 przez Ryszard Sziler, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 19

Bez emocji nie ma życia.
Konserwatyzm jest klasyczną stagnacją.
I jeszcze.
Jak o najszczytniejszym myśleć na chłodno? Toż to obraza dla Niego.
- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt:
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 19
"Bez emocji nie ma życia." Przeczy temu każda dżdżownica, toż samo sosenka 
"Konserwatyzm jest klasyczną stagnacją." Owszem i w dodatku jakże przyjemną - rzekł hrabicz Krzysztof przeciągając się rozkosznie w hamaku
"Jak o najszczytniejszym myśleć na chłodno? Toż to obraza dla Niego." Skądże! Ot, choćby taki Miciński dowiódł, że można - pisząc o lodowym pięknie gwiazd i takie tam inne...

"Konserwatyzm jest klasyczną stagnacją." Owszem i w dodatku jakże przyjemną - rzekł hrabicz Krzysztof przeciągając się rozkosznie w hamaku

"Jak o najszczytniejszym myśleć na chłodno? Toż to obraza dla Niego." Skądże! Ot, choćby taki Miciński dowiódł, że można - pisząc o lodowym pięknie gwiazd i takie tam inne...
- eka
- Posty: 18257
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
FELICJA 2 , czyli sens odnaleziony / 19
Od końca 
Na harfach morze gra -- kłębi się rajów pożoga --
i słońce -- mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
(Miciński, Lucifer)
No niestety żadne wyjaśnienie, bo mamy multum nie hrabiów, bez tego przeciągania się porannego w hamaku, wszak jednak konserwatystów przywiązanych do codziennej biedy.
Sosenka : ) Poczytaj:
https://www.focus.pl/artykul/co-czuje-roslina
Koniec laby, do roboty. Do napisania więc

Na harfach morze gra -- kłębi się rajów pożoga --
i słońce -- mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
(Miciński, Lucifer)
No niestety żadne wyjaśnienie, bo mamy multum nie hrabiów, bez tego przeciągania się porannego w hamaku, wszak jednak konserwatystów przywiązanych do codziennej biedy.
Sosenka : ) Poczytaj:
https://www.focus.pl/artykul/co-czuje-roslina

Koniec laby, do roboty. Do napisania więc

- Ryszard Sziler
- Posty: 409
- Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Płeć:
- Kontakt: