• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

FELICJA 2 , czyli - sens odnaleziony / 6 /

Wszystko, co wydaje się za krótkie...
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ryszard Sziler
Posty: 409
Rejestracja: 04 cze 2013, 09:00
Lokalizacja: Kolbuszowa
Płeć:
Kontakt:

FELICJA 2 , czyli - sens odnaleziony / 6 /

#1 Post autor: Ryszard Sziler » 03 sty 2022, 15:04

*
Felicja przeglądała znalezione książki i była coraz bardziej zawiedziona.
- „Dlaczego to co czarne jest białe, a to co białe - czarne?” – odczytała kolejny tytuł i odrzucając książkę warknęła: – Oj, bo mi w odpowiedzi same gwiazdki wychodzą!
Kolejna pozycja nie zachęcała również do jej zgłębienia : „O wyższości większości nad jednostką, a także o wyższości jednostki nad większością, w odpowiedzi na wcześniejszy dezyderat .”
- Alem trafiła! –zawołała ze zgrozą – A już tak się cieszyłam na długie piękne wieczory przy świecach… Obrzydliwcy! – dodała, a odnosiło się to zapewne i do autorów, i bibliofilów na równi.

*
- Zostaw to! Zostaw to! Zostaw to! Zostaw to! Zostaw to! – ujadał kundel bezskutecznie próbując dostać się do środka przez szczelinę w spaczonych drzwiach – Nie rusz! Połóż! Nie rusz! Połóż! Zostaw to! Zostaw to! Zostaw!
- No i co pan tak ujadasz panie pies? Co tak ujadasz? Myszyś pan nie widział? No nie, w takim hałasie to my do żadnej konkluzji nie dojdziemy. Spoko! Siad! Cisza! Otóż to. Słuchaj pan co tu pisze. Jedyne mądrzejsze, co znalazłam w tym śmieciowisku:

„Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech, i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.

O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść.
Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.
Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany będą dla Ciebie źródłem radości.
Wykonaj swą pracę z sercem - jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz
w zmiennych kolejach losu.
Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa.
Niech Ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów
i wszędzie życie pełne jest heroizmu.

Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia.
Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa.
Przyjmij spokojnie co Ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.

Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu.
Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny.
Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj.
I czy to jest dla ciebie jasne, czy nie - wszechświat bez wątpienia jest na dobrej drodze.

Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek On ci się wydaje,
czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia, w zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą.
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.
Bądź pogodny. Dąż do szczęścia.”


- I po co się było tak opluwać? A w ogóle wiedza jest ani moja, ani twoja, tylko wspólna. Czekaj no pan. To jeszcze jest niegłupie, choć gdzie mu tam do Ośmiu Błogosławieństw... Cicho wreszcie! Słuchaj :


„Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi
za waszą czułość w nieczułości świata
za niepewność wśród jego pewności

Bądźcie pozdrowieni
za to, że odczuwacie innych tak, jak siebie samych

Bądźcie pozdrowieni
za to, że odczuwacie niepokój świata
jego bezdenną ograniczoność i pewność siebie

Bądźcie pozdrowieni
za potrzebę oczyszczenia rąk z niewidzialnego brudu świata
za wasz lęk przed bezsensem istnienia
Za delikatność nie mówienia innym tego, co w nich widzicie

Bądźcie pozdrowieni
za waszą niezaradność praktyczną w zwykłym
i praktyczność w nieznanym
za wasz realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego

Bądźcie pozdrowieni
za waszą wyłączność i trwogę przed utratą bliskich
za wasze zachłanne przyjaźnie i lęk, że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami

Bądźcie pozdrowieni
za waszą twórczość i ekstazę
za nieprzystosowanie do tego co jest, a przystosowanie do tego, co być powinno

Bądźcie pozdrowieni
za wasze wielkie uzdolnienia nigdy nie wykorzystane
za to, że niepoznanie się na waszej wielkości
nie pozwoli docenić tych, co przyjdą po was

Bądźcie pozdrowieni
za to, że jesteście leczeni
zamiast leczyć innych

Bądźcie pozdrowieni
za to, że wasza niebiańska siła jest spychana i deptana
przez siłę brutalną i zwierzęcą
za to, co w was przeczutego, niewypowiedzianego, nieograniczonego
za samotność i niezwykłość waszych dróg

bądźcie pozdrowieni nadwrażliwi.”


- Że pan nie jest nadwrażliwy i w ogóle? Spoko. Mamy przed sobą całą zimę. Już ja pana uwrażliwię! Sam się pan z wiosną nie poznasz.– roześmiała się Felicja i zniknęła za wygiętą deskę w nauczycielskiej katedrze. Zziajany pies powarczał trochę, poskomlał i położył się w końcu z nosem przyciśniętym do drzwi, by warować przy nich aż do świtu.

*
O świcie zaś ryjówka Zębiełek wyrywała spod katedry aż się kurzyło, a za nią gonił pogardliwy gwizd Felicji.
- No no, pierwszy raz coś takiego widziałem i jestem pod wrażeniem! – zawołał z podziwem pies.
- Tak to właśnie wygląda kiedy doprowadzi się mysz do desperacji – sapnęła usatysfakcjonowana, chociaż bardzo zmęczona walką Felicja.
-Mysz desperados… Hmm… Jakoś wcześniej nie potkałem takiego bohaterstwa wśród innych myszowatych…
- Bo uległeś kociej propagandzie o naszym konsumpcjonizmie i pacyfizmie, które rzekomo stawiamy ponad wszystko inne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”