• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    [email protected]
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
    Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.

    Benjamin Franklin

    UWAGA!
    KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!

    Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
    A oto wyniki



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Zabieg

Wszystko, co wydaje się za krótkie...
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zabieg

#1 Post autor: lczerwosz » 26 maja 2019, 00:03

Zawsze mam pretensję do siebie, gdy coś idzie niewłaściwie. W istocie rzadko można znaleźć prawdziwego winowajcę, kozioł ofiarny zazwyczaj wystarcza, aby zapchać usta. A jutro wszystko staje się wczorajsze, w końcu znika z łańcucha pokarmowego głodnych sukcesu.
Operacja rozpoczęła się z opóźnieniem. Zginęła dokumentacja, wprawdzie znalazła się potem w moim biurku, ale już byłem wściekły. Bez podpisów, pieczątek, potem się uzupełni, zawsze tak jest.
Wyłuskanie kości ze stawu bez problemu, może nieco za długo trzeba było stać. Ale wpatrywałem się w wolnych chwilach w doktor Milenę, którą uczyłem powoli wszystkiego, by mnie mogła zastępować. Niestety nie było to takie proste, ale coraz milsze za to.
No i stało się. Czar prysnął. Ta niewdzięcznica powiedziała mi, że to miała być lewa, a prawie zrobiliśmy już prawą, jeszcze naczynia, włókna nerwowe. Zawsze na końcu. Jeden ruch i szyjemy. A mnie prawie szlag. Poleciałem do gabinetu, klucza, jak zwykle nie ma. Musiałem się włamać do siebie. Nie powiem, ile to czasu zajęło. Rzeczywiście, miała rację. Wyrzuciłem do kibla. Wracam na salę, jeszcze chwila, mycie, jakby było po co, nowe ubranko, rękawiczki, siostry są nieubłagane, bo procedury, które sam wprowadziłem. Asystenci regulują oddech. Mówię, kończymy, proszę skalpel.
I obudziłem się. Nie, to nie był sen. Wypadek przy pracy, moje zęby wyleciały. Ale młody wyleci za to, obiecuje. Milenka też, za nie dopełnienie obowiązków służbowych. Mogła wcześniej się zorientować. Może jutro, teraz jest przy mnie, dobra gąska.
No i została. A chory? Umarł trochę wcześniej. Ja poszedłem na emeryturę, też wcześniej. Kozioł ofiarny. Bo ta prokurator taka namolna, szukali w biurku głupole. Kibel zapewnił wolność.
Ale i tak wszyscy wiedzą.

Awatar użytkownika
refluks
Posty: 965
Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49

Zabieg

#2 Post autor: refluks » 18 lip 2019, 16:37

lczerwosz pisze:
26 maja 2019, 00:03
A mnie prawie szlak.
Że mnie szlag trafił prawie to jedno.
Ale i oczy mnie krwawiły na okoliczność pisowności nie z tem i owem.
Treść dla mnie w sensie przekaza cudowna, ale ja się panicznie okulisty boję.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zabieg

#3 Post autor: lczerwosz » 18 lip 2019, 18:50

refluks pisze:
18 lip 2019, 16:37
panicznie okulisty boję.
a ja chirurga od nogi, ręki lub, nie daj Boże, głowy
mam poprawić?
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/szlak ... ;3858.html
poprawiam
dzięki

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 1617
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Zabieg

#4 Post autor: mirek13 » 18 lip 2019, 22:00

No i "niewłaściwie" razem.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Zabieg

#5 Post autor: lczerwosz » 18 lip 2019, 22:05

mirek13 pisze:
18 lip 2019, 22:00
No i "niewłaściwie" razem.
Gotowe, dziękuję.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4805
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Zabieg

#6 Post autor: Lucile » 28 lip 2019, 12:33

lczerwosz pisze:
26 maja 2019, 00:03
Ale i tak wszyscy wiedzą.
"Wszyscy wszystko wiedzą". Taką frazę, jak mantrę, kilkakrotnie powtarzał pewien polski polityk i ekonomista, znany - przede wszystkim - z różnorodnych zabiegów dokonywanych na polskiej mowie.

Leszku, bez zbędnego zabiegania z Twojej strony, poczytałam z zainteresowaniem, bowiem opowiadanie poprowadziłeś sprawnie i bez zbędnych zabiegów.

Jednak, i w rzeczywistości zdarzają się opisane powyżej, pożal się Boże, medyczne zabiegi. Niestety!

Pozdrawiam, Leszku.
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


[email protected]

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”