Przez wieki Pegasus
na Parnas się wzbijał.
Teraz już nie przystąp
do niego bez kija.
„Flip i Flap” się wczoraj
w podsłuch zabawiali,
by na polityków
haki mieć w swej talii.
Oponentów rządu
chcieli tym usidlić,
aby znów wybory
były po ich myśli.
Prócz podsłuchiwania
fałszowali zdalnie,
byli pewni swego,
licząc, że bezkarnie.
Tak łamali prawo,
nie wierząc, że krzywdy
sąd kiedyś rozliczy…
„Nigdy nie mów nigdy”.
Lud się nie dał nabrać,
przegrali złą sprawę.
Sąd wlepił dwa lata…
Duduś ułaskawił.
Lecz z kolejnych przestępstw
w sądach ich rozliczą.
Niedługo to potrwa…
Znów się znajdą w kiciu.
…
Ostatnio ich kumple
mają pytań wiele,
w trwodze, że też byli
Pegasusa celem.
Wewnątrz „dojnej zmiany”
krąży już pytanie –
może i sam Prezes…
był podsłuchiwany?!
PS.
W dyktaturkach zwyczaj
od lat więc niezmienny –
hakami szachować
i najbardziej wiernych.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.